Portal tuwroclaw.com podaje, że w sobotę wieczorem we Wrocławiu zaatakowany został obcokrajowiec. Napastnicy myśleli, że… jest Arabem. W obronie pokrzywdzonego stanął Polak.
O sprawie poinformowała nas nasza czytelniczka. Z jej relacji wynika, że trzech mężczyzn podczas awantury na przystanku chciało zrzucić Hindusa do tunelu samochodowego pod placem Dominikańskim. Choć na przystanku stało kilkanaście osób, w jego obronie stanął tylko jeden mężczyzna. Między dwiema grupami wywiązała się bójka, w wyniku której Polak miał trafić do szpitala – czytamy na tuwroclaw.com.
Dziennikarze portalu podają, że mężczyzna został zaatakowany, ponieważ mężczyźni myśleli, że jego ciemny kolor który świadczy o tym, że… jest Arabem.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Informację o zajściu potwierdza wrocławska policja. Asp. szt. Łukasz Dutkowiak z sekcji prasowej KWP we Wrocławiu przyznaje, że natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia policjanci udali się na miejsce zdarzenia. Zatrzymali trzech mężczyzn. Wszyscy byli nietrzeźwi. Dopiero po ich przesłuchaniu funkcjonariusze będą w stanie określić czy napaść miała podłoże rasowe.
To nie pierwszy tego typu incydent w ostatnim czasie. W zeszłym tygodniu informowaliśmy o ataku na 14-letnią dziewczynkę tureckiego pochodzenia. Głos w tej sprawie zabrał m.in. premier Morawiecki, który podkreślił, że w Polsce nie ma miejsca na rasizm. Więcej o całym zdarzeniu TUTAJ.
źródło: tuwroclaw.com
Fot. Wikimedia/neo[EZN]