Nie milkną echa piątkowego Marszu Niepodległości. W tym roku demonstracja przebiegła wyjątkowo spokojnie, pomimo sporej liczby uczestników szacowanej na 75 tys. osób. Organizatorzy Marszu wskazują, że jest to zasługa między innymi zmiany nastawienia Polskiej Policji wobec uczestników zgromadzenia.
Jeden z organizatorów Marszu Niepodległości, wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak napisał na Twitterze, że pierwszy raz od siedmiu lat nie docierały do niego sygnały, że Polska Policja utrudnia dojazd na Marsz Niepodległości. Za ten stan rzeczy Bosak podziękował szefowi MSWiA Mariuszowi Błaszczakowi. Na słowa lidera Ruchu Narodowego pozytywnie zareagowała Polska Policja „dodając do ulubionych” wpis Bosaka. Ten ostatni zażartował, że będzie miał przez to „przechlapane” w środowiskach kibicowskich, które, jak powszechnie wiadomo nie pałają miłością do tej formacji służb mundurowych. Policja nie pozostała dłużna…
Żarty, żartami, ale to naprawdę jest normalność. Rolą @PolskaPolicja jest chronić, a nie napier…ć w demonstrującego @krzysztofbosak pic.twitter.com/JmA9BnbmSK
— Kontrowersje.net (@kontrowersje) 12 listopada 2016
W poprzednich latach pojawiały się doniesienia o prowokacjach Policji wobec uczestników Marszu Niepodległości. Pozostaje mieć nadzieję, że takie incydenty przejdą do historii.
Źródło: Twitter.com/kontrowersje
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk