Wołodymyr Zełenski w nocnym nagraniu zapewnił, że Ukraina nie pozwoli zapomnieć nikomu o miastach niszczonych przez Rosjan. Zwrócił uwagę na postawę części zachodnich polityków, którzy „nie potrafią podążać za ludźmi”
Prezydent Ukrainy w swoim najnowszym przemówieniu stwierdził, że coraz więcej osób na całym świecie stoi po stronie jego kraju. Uderzył przy tym w część polityków. „Nie pozwolimy nikomu zapomnieć o naszych miastach, o Mariupolu i innych miastach Ukrainy, które są wyniszczane przez Rosjan. Coraz więcej ludzi na świecie stoi po stronie Ukrainy, po stornie dobra w tej bitwie ze złem. I jeśli gdzieś politycy nie potrafią podążać za ludźmi, to my ich nauczymy. To postawa demokracji” – powiedział.
Wołodymyr Zełenski odniósł się również do swojego wywiadu w rosyjskich niezależnych mediach. „Dziś jest dzień, w którym kolejny raz widzimy, jak daleko jesteśmy od Federacji Rosyjskiej. Wyobraźcie sobie, że tam w Moskwie byli przestraszeni moim wywiadem, którego udzieliłem rosyjskim dziennikarzom. Tym z nich, których stać na mówienie prawdy” – stwierdził.
Czytaj także: Zełenski o misji pokojowej NATO na Ukrainie: „Nie rozumiem w pełni tej propozycji”
Żr.: Onet