Abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP, wypowiedział się na temat zakończonego Synodu Biskupów o rodzinie. Mówił o roli świeckich w katolicyzmie, Komunii św. dla rozwodników i kwestii homoseksualistów. – Nawet warunkowe dopuszczenie do Komunii Świętej osób żyjących w związkach niesakramentalnych wprowadziłoby duży zamęt w Kościele – stwierdził hierarcha.
Metropolita poznański dodał też, że dopuszczenie rozwodników, żyjących w ponownych związkach, do Komunii św. byłoby podważeniem innych sakramentów. – To wprowadza duży zamęt w trzy sakramenty – małżeństwo, Eucharystię i spowiedź. Te trzy sakramenty są w tym momencie mocno podważone, w takim sensie, jak do tej pory je rozumiemy – mówił.
Abp Gądecki zauważył też, że jeśli zaczniemy kwestionować nauczanie Wspólnoty katolickiej to „Kościół dozna potężnej protestantyzacji, rozmyje się istota nauczania Kościoła”. Zdaniem hierarchy nie można zmiękczać reguł, gdyż byłoby to niesprawiedliwe wobec tych, którzy żyją zgodnie z nimi.
Czytaj także: Kard. Scola: Franciszek nie zgodzi się na dopuszczanie do komunii rozwodników
– Jestem bliżej tego, że nie wolno za bardzo manipulować przy istocie Kościoła, żeby nie zburzyć tego, co z wielkim trudem zostało wypracowane. Co my byśmy teraz powiedzieli małżonkom, którzy trwają wiernie w związku, którzy przeszli przez wiele cierpień i trudności, i wszystko to pokonali na mocy miłości? – pytał metropolita poznański.
„Nie podważamy godności osób homoseksualnych”
Arcybiskup został zapytany przez dziennikarzy o kwestię homoseksualistów, która także pojawiła się na synodzie. Kapłan stwierdził, że żaden z duchownych nie podważał godności osób o skłonnościach homoseksualnych. Dodał też, że Kościół nie może podważać niczego, co jest związane z człowieczeństwem.
Jednak zaznaczył, że nie można stawiać znaku równości pomiędzy małżeństwami tradycyjnymi a związkami jednopłciowymi. – Jeżeli zwracamy uwagę na godność człowieka i na prawa ludzkie, to musimy też zwrócić uwagę na prawa dzieci. Dziecko ma prawo być wychowane w sposób komplementarny przez mamę i tatę – powiedział przewodniczący KEP.
Abp Gądecki mówił też o ważnej roli świeckich w Kościele, którą muszą spełnić, żeby udało się przezwyciężyć kryzys. Dodał też, że kondycja rodziny jest podstawą dla zdrowej społeczności. – Problem rodziny jest podstawową troską Kościoła i społeczeństwa, bo zdrowe społeczeństwo zasadza się na zdrowej rodzinie – stwierdził hierarcha.
Czytaj także: Kard. Pell: Kościół ma bronić nierozerwalności małżeństwa