Prezydent Białorusi, Alaksandr Łukaszenka, zadeklarował gotowość do zawarcia nowego porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi. W rozmowie z portalem dziennika „Kommersant” podkreślił możliwość znacznego postępu w relacjach obustronnych, uwzględniając priorytety międzynarodowe Białorusi.
– Jesteśmy gotowi zawrzeć z nimi poważny układ. Z jednej strony są ich pytania, prośby i żądania, a z drugiej nasze pytania i żądania – powiedział Łukaszenka i wyraził gotowość do rozmów z przedstawicielami administracji amerykańskiego prezydenta, Donalda Trumpa.
Prezydent Białorusi zlecił opracowanie strategii uwzględniającej priorytety i tzw. „czerwone linie”, które będą stanowić podstawę negocjacji z USA.
Warto przypomnieć, że we wrześniu doszło do pierwszych kroków normalizujących relacje między Białorusią a USA. Specjalny wysłannik prezydenta USA, John Cole, odwiedził Mińsk, a Stany Zjednoczone zniosły sankcje wobec linii lotniczych Belavia oraz zadeklarowały zamiar ponownego otwarcia ambasady w Mińsku. W odpowiedzi Łukaszenka ogłosił gotowość do uwolnienia kolejnych więzionych obywateli USA w ramach wzajemnych ustaleń.
Eksperci zwracają uwagę, że deklaracja Łukaszenki to kolejny sygnał jego chęci zbliżenia do Stanów Zjednoczonych, jednak faktyczne osiągnięcie „wielkiego dealu” będzie wymagało ustępstw z obu stron i ostrożnych negocjacji. Dotychczasowe działania wskazują, że Mińsk stara się wykorzystać rozmowy do poprawy sytuacji gospodarczej i wizerunkowej kraju na arenie międzynarodowej.