Już wkrótce w życie ma wejść podatek handlowy. Ustawa o nowej daninie, zawierać będzie zakaz przerzucania kosztów podatku na klientów. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że będzie to kolejny martwy przepis.
Obawy dotyczące zakazu przerzucania kosztów nie są bezpodstawne. Niedawno przegłosowano wprowadzenie podatku bankowego, który również połączony został z zakazem podnoszenia cen w związku z nową daniną. Nie powstrzymało to kilku banków przed podniesieniem opłat, głównie dla klientów detalicznych.
Wprowadzenie podatku nie może stanowić podstawy do zmiany warunków świadczenia usług finansowych i ubezpieczeniowych wykonywanych na podstawie umów zawartych przed dniem wejścia w życie ustawy – zapisano w ustawie o podatku bankowym.
Podobny zapis ma pojawić się w ustawie o podatku handlowym. Potwierdził to w wywiadzie dla RMF FM, minister Henryk Kowalczyk.
Czytaj także: Dobra czy kosztowna zmiana?
Zgodnie z najnowszym projektem ustawy, podatek handlowy ma dotyczyć podmiotów, których przychody przekraczają 1,5 miliona złotych na miesiąc. Będzie on miał charakter progresywny – stawka wyniesie 0,7 proc. dla przychodów powyżej 18 mln zł rocznie oraz 1,3 proc. przy przychodach powyżej 3,6 mld zł rocznie. Osobna stawka na poziomie 1,9 proc., dotyczyć będzie przychodów uzyskanych w soboty, niedziele oraz dni ustawowo wolne od pracy.