Zgodnie z założeniami budżetowymi, wpływy z podatku bankowego miały osiągnąć poziom 5,5 mld złotych rocznie. Zdaniem ekspertów Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego może to być kwota o niemal połowę niższa.
Mariusz Kękuś, pełniący rolę eksperta CAKJ ds. finansów publicznych, napisał w swoim artykule, że banki z powodu podatku zaczęły stosować optymalizację podatkową. Jest to możliwe m.in. dzięki zmniejszaniu wartości aktywów podlegających opodatkowaniu, poprzez zwiększenie posiadanych obligacji rządowych. Dokonuje się tego w dniu naliczenia podatku, czyli tzw. dniu bilansowym. Bank może również wprowadzić specjalny program naprawczy, która zwalnia z płacenia podatku.
Co ciekawe, znacznie większe możliwości w zakresie optymalizacji mają banki z udziałem zagranicznego kapitału, co jedynie pogarsza sytuację polskich banków.
Czytaj także: Brak regulacji rozkłada rynek cyfrowalut. Branża zaczyna myśleć o ucieczce z Polski?