PO i reszta opozycji parlamentarnej od kilku przedstawia się jako obrońcy wolnych mediów przed zakusami „reżimu PIS”. Warto przypomnieć więc, że za rządów PO-PSL inwigilacja dziennikarzy była na porządku dziennym. Poniżej publikujemy listę nazwisk dziennikarzy, których w okresie, gdy PO pozostawały u władzy bacznie obserwowały służby.
O sprawie pisała redakcja „Do Rzeczy” jeszcze w marcu tego roku, kiedy to na jaw wyszły działania służb specjalnych wobec „niepokornych” dziennikarzy, którzy publikowali swoje artykułu w okresie rządów koalicji PO-PSL. Lista inwigilowanych dziennikarzy zawierała 48 nazwisk. Wystarczy wymienić chociażby takie nazwiska jak: Piotr Gabryel, Anita Gargas, Cezary Gmyz, Piotr Gociek, Piotr Gursztyn, Jerzy Jachowicz, Igor Janke, Michał Karnowski, Patrycja Kotecka, Paweł Lisicki, Michał Majewski, Karol Manys, Robert Mazurek, Piotr Nisztor, Eliza Olczyk, Paweł Reszka, Piotr Skwieciński, Mariusz Staniszewski, Jarosław Stróżyk, Wojciech Sumliński, Michał Szułdrzyński, Maciej Walaszczyk, Łukasz Warzecha, Bartosz Węglarczyk, Wojciech Wybranowski, Piotr Zaremba, Grażyna Zawadka. Dlaczego inwigilowana akurat te osoby? Z dużą dozą prawdopodobieństwa należy stwierdzić, że przyczynił się do tego fakt, iż wymienieni dziennikarze pisali teksty, które, delikatnie rzecz ujmując, były nie na rękę ówczesnemu establishementowi. Prasa piętnowała nadużycia, prostowała propagandowe slogany itd. Media nieprzychylne władzy miały wówczas sporo problemów.
Jak podawała wówczas redakcja „Do Rzeczy” wszystkie operacje inwigilacyjne zakończyły się klapą. Niektórzy dziennikarze mieli kontakty ze służbami, ale w pracy, zwłaszcza dziennikarza śledczego, takie kontakty to normalność.
Czytaj także: Cezary Gmyz ujawnia listę dziennikarzy inwigilowanych za rządów PO i PSL [WIDEO]
Co ciekawe na liście próżno szukać nazwisk m.in. Tomasza Lisa, Jacka Żakowskiego, czy Adam Michnik. Zarówno wówczas, jak i teraz, byli przychylni obozowi rządzącemu (dziś opozycyjnemu) i jakiekolwiek działania wobec nich były po prostu niepotrzebne.
Źr.: dorzeczy.pl
Fot.: Fotolia/Tsian
Czytaj również: Majdan w Warszawie? W sieci pojawiła się instrukcja, jak do tego doprowadzić! [SCREEN]