„Obawy dotyczące bezpieczeństwa ukraińskich uczestników debat naukowych na terytorium Polski są całkowicie nieuzasadnione, wręcz prowokacyjne” – podkreśla Instytut Pamięci Narodowej w oświadczeniu. To odpowiedź na komunikat wydany przez ukraiński IPN.
7 lutego ukraiński IPN opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do podpisania przez Andrzeja Dudę nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Historycy stwierdzili, że nie widzą szans na kontynuowanie współpracy w ramach Polsko-Ukraińskiego Forum Historyków. Podkreślają nawet, że historycy nie mogą czuć się bezpiecznie w Polsce.
„Przyjęcie nowej ustawy o IPN Polski, która przewiduje m.in. odpowiedzialność karną za zaprzeczanie 'zbrodniom ukraińskich nacjonalistów w latach 1925-1950′, poważnie ogranicza pole dyskusji i dialogu” – informuje strona ukraińska.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Oświadczenie
Na stronie polskiego IPN-u opublikowano odpowiedź na ukraińskie oświadczenie. Autorzy przyznają, że byli zdziwieni komunikatem naszego sąsiada.
„Pragniemy przypomnieć, że dialog polsko-ukraiński dotyczący także trudnych aspektów naszej wspólnej przeszłości, rozpoczął się znacznie wcześniej niż powstał UIPN. Z tego powodu wyrażamy przeświadczenie, iż pomimo nieprzychylnego stronie polskiej stanowiska UIPN, polsko-ukraińskie kontakty naukowe będą kontynuowane” – czytamy w oświadczeniu.
Polski IPN wskazuje również na kontratyp (wyłączenie naukowców i artystów) zawarty w podpisanej przez prezydenta ustawie. Przekonuje również, że o żadnym zagrożeniu dla naukowców nie może być mowy.
„Przewidziana w nowelizacji ustawy o IPN odpowiedzialność karna za zaprzeczanie ‘zbrodniom ukraińskich nacjonalistów w latach 1925-1950’ nie dotyczy bowiem działalności naukowej. Obawy dotyczące bezpieczeństwa ukraińskich uczestników debat naukowych na terytorium Polski są całkowicie nieuzasadnione, wręcz prowokacyjne” – dodają autorzy. Przypominają również o kontrowersyjnej ustawie ukraińskiej z 2015 roku.
„Pragniemy także zaznaczyć, iż w 2015 r. Rada Najwyższa Ukrainy przyjęła ustawę nadającą członkom OUN i UPA oraz ukraińskich formacji kolaborujących z Niemcami status ‘bojowników o wolność i niezależność Ukrainy’. Zapisy tej ustawy mogą być wykorzystywane do hamowania wszelkiej krytycznej refleksji nad działalnością ukraińskich nacjonalistów, w tym również przedstawiania faktów na temat ludobójstwa na ludności polskiej dokonanego przez UPA” – czytamy w oświadczeniu.
Na koniec autorzy wyrazili jednak nadzieję na kontynuację konstruktywnego dialogu.