Arkadiusz Milik na celowniku kolejnego klubu!

Arkadiusz Milik znalazł się na celowniku kolejnego klubu. Po Betisie Sewilla zainteresowanie napastnikiem reprezentacji Polski wyraził zespół występujący we włoskiej Serie A.

Wiele wskazuje na to, że Arkadiusz Milik może stać się bohaterem tegorocznego letniego okienka transferowego. Polskim napastnikiem interesuje się bowiem kolejny klub.

Wczoraj na wMeritum.pl informowaliśmy, że chrapkę na Milika ma występujący w hiszpańskiej Primera Divison, Betis Sewilla. Nie są to żadne plotki, ponieważ ten fakt potwierdził wiceprezes klubu z Andaluzji. „Milik jest zawodnikiem, którego obserwowaliśmy i podziwialiśmy w przeszłości. Teraz szukamy środkowego napastnika, ale nie mogę zdradzić nic więcej” – powiedział włodarz hiszpańskiego zespołu, Jose Miguel Lopez Catalan.

Czytaj także: Czołowe kluby Europy chcą Milika? \"Prezydent osobiście zaniesie im Arka\

Czytaj więcej: Arkadiusz Milik może zmienić klub! Jest potwierdzenie zainteresowania

Arkadiusz Milik zmieni klub?

Okazuje się jednak, że Betis Sewilla nie jest jedynym klubem, który chciałby, aby Arkadiusz Milik znalazł się w jego szeregach. Włoskie media donoszą bowiem, że Polakiem zainteresowana jest AS Roma.

Dziennikarze twierdzą, że Rzymianie chcą pozyskać naszego rodaka po to, by ten wypełnił lukę powstałą po prawdopodobnym odejściu Edina Dżeko oraz Patricka Schicka. Uważają bowiem, że zarówno Bośniak, jak i Czech niebawem opuszczą zespół z Wiecznego Miasta.

Wiele wskazuje jednak na to, że przeciwnikiem transferu Milika jest trener jego obecnego klubu, SSC Napoli, Carlo Ancelotti. Włoch pytany był o to, jak ocenia Polaka zestawiając go z napastnikiem Interu Mediolan, Mauro Icardim, który był łączony z Napoli.

„W trakcie swojej kariery pracowałem z wybitnymi napastnikami, choćby z Filippo Inzaghim czy Zlatanem Ibrahimoviciem. Icardi to świetny zawodnik, jednak to samo mogę powiedzieć o Miliku. Wydaje mi się, że Arek jest bardziej kompletnym piłkarzem niż Argentyńczyk, choć ten drugi lepiej wykańcza akcje w polu karnym” – powiedział Ancelotii.