Karol Strasburger ma niedużą emeryturę. To może być zaskoczenie dla wielu osób. Prezenter i aktor właśnie to ujawnił.
Strasbuger od wielu lat prowadzi program „Familiada”. Jest także aktorem, a w przeszłości występował w wielu popularnych serialach czy filmach. Pomimo tego emerytura, która wpływa na jego konto z ZUS nie jest wysoka. Karol Strasburger całkiem niedawno to ujawnił.
W rozmowie z serwisem plotek.pl przyznał, że przez długi czas samodzielnie wpłacał wyższe składki na poczet swojej późniejszej emerytury. Jak się jednak okazuje, ta nadal nie pozwala mu zakończyć pracy zawodowej i żyć wyłącznie ze środków przyznawanych przez państwo.
Strasburger ujawnia, że jego świadczenie jest bardzo niskie. – Jest bardzo niska, tak jakby jej nie było, mimo wszystkich składek, które odprowadzałem, i mimo tego, że nie obciążyłem państwa w żaden sposób, np. leczeniem szpitalnym czy innymi dopłatami – powiedział.
Aktor i prowadzący „Familiadę” zdradził, że obecnie korzysta z prywatnej służby zdrowia. Na ujawnienie dokładnej wysokości swojej emerytury się nie zdecydował. Media spekulują jednak, że może być to kwota w wysokości od jednego do dwóch tysięcy złotych.