Turcja zniesie wizy dla Polaków. Jest to prezent na zakończenie rocznicy 600-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską i Turcją – poinformował Ahmet Davutoglu, premier Turcji podczas uroczystego koncertu w Teatrze Wielkim Operze Narodowej w Warszawie.
– Przed chwilą podjęliśmy decyzję zniesienia obowiązku wizowego dla Polaków, którzy chcą licznie odwiedzić kraj, w którym zmarł ich wielki wieszcz Adam Mickiewicz. Każdy mieszkaniec Lechistanu, czyli Polski, może bez żadnych obwarowań i przeszkód odwiedzać Stambuł tak jak jego przodkowie – mówił Davutoglu do Ewy Kopacz i gości zgromadzonych na koncercie.
>>Czytaj także: Doradca Putina: agenci Mosadu szkolą Państwo Islamskie
Czytaj także: Ambasador Turcji: Pomożemy Polsce ominąć embargo
Premier Kopacz podkreśliła, że jest to dobra wiadomość dla polskich turystów odwiedzających Turcję. Zwracając się do Davutoglu, dodała – To jest też dobra wiadomość dla tureckiego kraju, oni tam zostawią swoje pieniądze –
Premier Turcji nie krył, że liczy na rewanż ze strony Kopacz w formie zwiększenia liczby lotów z Polski do jego kraju i udziału polskich władz w negocjacjach dotyczących zniesienia obowiązku wizowego Schengen dla obywateli Turcji. – Polska jest zawsze rzecznikiem spraw Turcji na forum międzynarodowym i bardzo dziękujemy za to wsparcie – podsumowywał Davutoglu. Kopacz dodała, że Polska zawsze będzie dobrym ambasadorem Turcji w UE.
>>Czytaj także: Wlk. Brytania: pierwsi muzułmanie tracą obywatelstwo za wspieranie dżihadystów
Na zakończenie obchodów 600-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych między obydwoma krajami premierzy wspólnie zadeklarowali, że przyjaźń między narodami będzie trwała nadal. Na koncercie wystąpili: Państwowa Orkiestra Symfoniczna z Bursy, Państwowy Zespół Tańca Ludowego, Państwowy Chór Tureckiej Muzyki Ludowej z Ankary oraz Zespół Tureckiej Muzyki Dawnej ze Stambułu.
Zacieśnienie współpracy
Nie jest to pierwszy gest Turcji w stronę Polaków. Jeszcze w sierpniu Yusuf Ziya Özcan, ambasador Turcji w Polsce zaoferował pomoc w ominięciu rosyjskiego embarga na polskie produkty. „600-letnia współpraca procentuje. Polskie jabłka, wieprzowina i inne towary mogą iść do Rosji przez nasz kraj” – powiedział ambasador.
„Puls biznesu” donosił wtedy o propozycji ambasadora Turcji i przypomniał, że stosunki dyplomatyczne z tym krajem Rzeczpospolita nawiązała dokładnie 600 lat temu. Turcja proponowała import polskich produktów, które zostały objęte embargiem, a następnie ich eksport do Rosji.
>>Czytaj także: „Rzeczpospolita”: jest śledztwo ws. Polaków walczących po stronie separatystów
„Ponieważ my nie produkujemy wieprzowiny, już jakiś czas temu zaproponowałem tureckim firmom mięsnym nawiązanie współpracy z polskimi partnerami. Zaczęły się już na ten temat rozmowy. Turcja nie ma tyle żywności ile potrzebuje Rosja. Na pewno nie mamy wystarczająco dużo jabłek” — mówi wtedy Yusuf Ziya Özcan.
Źródło: wmeritum.pl; forsal.pl
Fot.: Commons Wikimedia/Burak Su