Stanowisko Kościoła Katolickiego w sprawie „zabiegów przerywania ciąży” pozostaje niezmienne od setek lat. Jednak żeby zrozumieć zjawisko aborcji, należy poznać je nie tylko od strony doktrynalnej i ideologicznej, ale też warto przyjrzeć się chwilę tematowi z medycznego punktu widzenia.
Słowo aborcja pochodzi od łacińskiego sformułowania abortio, co oznacza poronienie. Aborcja jest zarówno terminem medycznym, jak i używanym w mowie potocznej w celu określenia czynności zewnętrznych mających na celu przedwczesne zakończenie ciąży. Istnieje kilka metod przeprowadzania tego zabiegu. Do najpopularniejszych zaliczane są metody farmakologiczne i chirurgiczne.
Aborcja farmakologiczna polega na podaniu tzw. „pigułki aborcyjnej” w możliwie najwcześniejszym terminie od momentu zapłodnienia kobiety. W większości przypadków termin nie przekracza dziewiątego tygodnia ciąży. Podanie środka następuje w dwóch etapach. Pierwszy z nich niszczy lub trwale uszkadza zarodek doprowadzając najczęściej do jego śmierci. Drugi etap wywołuje skurcze macicy a następnie wydalenie zarodka z organizmu kobiety. Aborcja metodą chirurgiczną wiąże się najczęściej z mechanicznym usunięciem zarodka lub wyssaniem go z macicy za pomocą podciśnienia. Obydwa te przypadki stosowane są, gdy rozwój zarodka jest już na tyle zaawansowany, że niemożliwe jest zastosowanie farmakologii. Istnieje też metoda wstrzyknięcia roztworu soli, co powoduje obumarcie płodu. W niektórych jednak przypadkach dochodzi do przedwczesnego urodzenia żyjącego i zdolnego do dalszego życia płodu.
Legalność oraz poszczególne aspekty prawne dotyczące aborcji są w różnych krajach świata regulowane indywidualnie. Zgodnie z prawem międzynarodowym, a konkretnie ONZ–towską Konwencją Praw Dziecka z roku 1989, dziecko to każda osoba mająca mniej niż osiemnaście lat i posiada ono niezbywalne prawo do życia (art. 1 oraz art. 6). W krajach rozwiniętych aborcja najczęściej dopuszczana jest na życzenie kobiety jedynie we wczesnym okresie ciąży. Do tych krajów zaliczają się np. USA, Kanada, Niemcy czy Francja. W większości krajów afrykańskich, latynoamerykańskich oraz Polsce, Meksyku i Japonii zabieg przerywania ciąży wiąże się z obostrzeniami prawnymi dotyczącymi kondycji fizycznej płodu, kondycji psychofizycznej kobiety lub jej statusu społeczno – ekonomicznego.
Stanowisko Kościoła Katolickiego względem aborcji było właściwie niezmienne od początku istnienia chrześcijaństwa w Europie. Już Ojcowie Kościoła i starożytni myśliciele pierwszych wieków traktowali przerwanie ciąży jako grzech ciężki. Zmieniała się tylko interpretacja definicji aborcji, gdyż wielu filozofów i teologów wczesnochrześcijańskich różnie interpretowało moment „uczłowieczenia” płodu znajdującego się w łonie matki.
W Didache zwanym „Katechizmem pierwszych Chrześcijan” zdecydowanie potępiano aborcję i taktowano ją na równi z morderstwem, powołując się przy tym na Stary Testament. Praktycznie wszyscy Ojcowie Kościoła zarówno wschodu (św. Jan Chryzostom, św. Grzegorz z Nyssy), jak i zachodu (św. Augustyn z Hippony, św. Tomasz z Akwinu) jednoznacznie potępiali aborcję klasyfikując ją w kategorii czynów dzieciobójczych. Spór dotyczył jedynie momentu tzw. „animacji”, czyli wstąpienia duszy do płodu. W średniowieczu klasyfikacji dzieciobójstwa jako zabiegu przerywania ciąży dokonał Sobór biskupi w Nicei w 787 roku, a papież Grzegorz XIV wyznaczył karę ekskomuniki dla tych, którzy dopuszczają się takiego czynu. W wieku XIX papież Pius IX w encyklice Apostolicae Sedis surowo zabronił aborcji wszystkim katolikom pod jakąkolwiek postacią.
Współcześnie Kościół Katolicki w sposób radykalny przeciwstawia się każdej formie aborcji traktując ją jako morderstwo i grzech ciężki, a osoby wyrażające zgodę na zabieg i wykonujące go są automatycznie ekskomunikowane. Sobór Watykański II w 1965 roku wyraźnie potępia praktykę aborcyjną określając ją mianem dzieciobójstwa. Wraz z zakazem aborcji pojawia się też potępienie praktyk mających na celu niszczenie zapłodnionych ludzkich zarodków w celach laboratoryjnych oraz poprzez farmakologiczną antykoncepcję stosowaną przez kobiety. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku papież Jan Paweł II napisał encyklikę Evangelium Vitae, w której podjął między innymi temat aborcji. Zwrócił uwagę na fakt, że zabieg przerywania ciąży we współczesnym świecie błędnie postrzegany jest jako wyraz wolności i postępu cywilizacyjnego, a obrona praw do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci jako przejaw zacofania i wrogości wobec postępu. Tym samym zwrócił się o pomoc dla kobiet, które pozostają samotne i opuszczone, aby nie uległy pokusie aborcji z przyczyn materialnych lub zdrowotnych, lecz znalazły pomoc u osób sobie bliskich lub wolontariuszy. Jan Paweł II w Encyklice porównał aborcję do morderstwa na osobie nienarodzonej i przypomniał o łamaniu przez nią przykazań Bożych i dopuszczaniu się grzechu ciężkiego przez Katolików. Również papież Benedykt XVI w wydanym 13 marca 2007 roku podsumowaniu synodu biskupów z 2005 roku Sacramentum Caritatis radykalnie potępił zabiegi mające na celu przerwanie ciąży.
Współcześnie Kościół Katolicki na całym świecie – w przeciwieństwie do niektórych innych wyznań chrześcijańskich – podtrzymuje stanowisko o nienaruszalności najważniejszego ludzkiego prawa, jakim jest prawo do życia. Prawo to jest niezbywalne i nie może zostać zakwestionowane przez żadną instytucję ani żaden autorytet moralny, gdyż pochodzi od Boga i zostało ono zawarte w naukach głoszonych przez Kościół Katolicki. Prawo do aborcji nie przysługuje nawet wtedy, gdy zagrożone jest życie matki dziecka.
Zgodnie z nauką Kościoła Katolickiego nikt nie może uznać za zasadne podjęcie działań mających na celu uśmiercenie płodu i nikt nie może uznać, że życie matki jest lepsze i ważniejsze niż życie nienarodzonego dziecka. Należy zaznaczyć przy tym, że Kościół Katolicki rozróżnia pojęcie aborcji pośredniej i bezpośredniej, które są zawsze rozpatrywane indywidualnie. Pod terminem aborcja pośrednia należy rozumieć zabieg, którego celem jest pomoc matce w przypadku bezpośredniego zagrożenia jej życia, w tym i życia dziecka. Zabieg ten może, ale nie musi spowodować śmierci zarodka. Jeśli ją spowoduje, dochodzi do aborcji pośredniej, która według nauki Kościoła nie jest potępiana, choć stanowi mniejsze zło i powinna być praktykowana jedynie w ostateczności. Aborcja bezpośrednia jest celowym zabiegiem mającym zabić płód znajdujący się w łonie matki. Działanie takie według Kościoła nie ma żadnych przesłanek medycznych i jest zdecydowanie potępiane.
Prawo do życia zgodnie z nauką Kościoła Katolickiego jest dane każdemu człowiekowi od Boga. Człowiek sam nie może się go pozbyć, jest ono niezbywalne. Nie może być również przez żadną osobę fizyczną lub prawną innej osobie odebrane lub zawieszone. Osoba, która celowo i świadomie poddaje się zabiegowi przerwania ciąży jest ekskomunikowana oraz zostaje obciążona winą grzechu ciężkiego. Stanowisko takie podtrzymuje Stolica Apostolska w Rzymie i jest ono obowiązujące dla wszystkich katolików na całym świecie.
Foto. commons.wikimedia.org