Israel Adesanya skomentował swoją porażkę z Janem Błachowiczem w walce o pas mistrzowski UFC w wadze półciężkiej. Nigeryjczyk wypowiedział wspaniałe słowa na temat naszego rodaka.
Jan Błachowicz obronił pas mistrzowski UFC. Nasz rodak pokonał na punkty niezwyciężonego dotąd Israela Adesanyę. Nigeryjczyk wysoko zawiesił poprzeczkę, jednak Cieszynianin ostatecznie triumfował i zachował tytuł mistrzowski. Zrobił to pomimo tego, iż przed walką Adesanya przez niektórych uważany był za faworyta, a dodatkowo mocno prowokował Polaka, m.in.w social media.
Dla Israela Adesanyi porażka z Błachowiczem była pierwszą w karierze. Podczas zorganizowanej po walce konferencji prasowej Nigeryjczyk skomentował pojedynek z Polakiem. Co ciekawe, powiedział wprost, że jeżeli miał z kimś przegrać… to właśnie z Janem Błachowiczem.
„Porażka jest częścią życia. To coś, z czym umiem sobie radzić. To moja pierwsza przegrana w MMA, ale tak… Jest jak jest. Jeżeli miałem z kimś przegrać, to nie ma do tego lepszej osoby, niż Jan” – powiedział Adesanya.
Adesanya o Błachowiczu: jest prawdziwym mistrzem
Israel Adesanya przyznał, że Jan Błachowicz jest prawdziwym mistrzem i nie podlega to żadnej wątpliwości. „Jest prawdziwym mistrzem, a do tego fajnym kolesiem, który ma za sobą pewną historię” – stwierdził Nigeryjczyk.
„Miał kilka upadków, aż zaczął dominować i w końcu pokonał mnie – przyszłą legendę. Jeśli miałem przegrać, to cieszę się, że z nim” – spuentował gwiazdor najlepszej federacji MMA na świecie.