Prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) przedstawiła w niedzielę 1 maja w Stuttgarcie swój program. Uwagę w nim zwraca szczególnie odrzucenie islamu i wielokulturowości, a także dążenie do wycofania z Niemiec zagranicznych oddziałów wojskowych oraz broni atomowej.
Jak przewidywano, w programie Alternatywy dla Niemiec znalazł się zapis mówiący, iż „Islam nie należy do Niemiec”.
Ortodoksyjny islam, który nie respektuje naszego porządku prawnego czy wręcz go zwalcza i rości sobie prawo do panowania jako jedyna obowiązująca religia, jest nie do pogodzenia z naszym porządkiem prawnym i naszą kulturą
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– wyjawili uczestnicy zjazdu w Stuttgarcie.
Program zakłada zakaz budowy meczetów na terenie Niemiec.
Program zakłada także wprowadzenie zakazu budowy oraz finansowania przez inne kraje budowy meczetów na terytorium Niemiec. Minaret (wysoka, zwykle smukła wieża stawiana przy meczecie z nadwieszonym balkonem lub galeryjką, z którego muezin może nawoływać wiernych na modlitwę) został przez AfD uznany za „islamski symbol panowania”
Czytaj również: Niemiecki minister sprawiedliwości wygwizdany! [WIDEO]
Wiceprzewodnicząca partii Beatrix von Storch podkreśliła, że jej partia dostrzega różnicę pomiędzy indywidualnym islamem, a tym politycznym. Nie będzie się też domagać usunięcia z Niemiec wszystkich wyznawców islamu.
Jako zasadę nadrzędną obowiązującą wszystkich mieszkańców Niemiec uznano kulturę niemiecką, a nie wielokulturowość. Partia chciałaby też ograniczyć kompetencje Unii Europejskiej i jednocześnie pozwolić na większą niezależność w podejmowaniu decyzji przez poszczególne państwa. Jeśli nie będzie to możliwe, AfD proponuje wyjście Niemiec ze wspólnoty.
Delegaci partyjni domagają się również wycofania z Niemiec wszelkich zagranicznych oddziałów wojsk, a także broni atomowej. Niemcy powinny się „wyemancypować” spod hegemonii USA – domagał się delegat Wolfgang Gedeon.
AfD jest przeciwna obowiązkowemu abonamentowi RTV.
Podczas, gdy w Polsce od stycznia 2017 r. zacznie obowiązywać opłata audiowizualna przeznaczona na media publiczne, program AfD zakłada dążenie do zlikwidowania mediów publicznych opłacanych z obowiązkowego abonamentu. Według nich, opłaty za korzystanie z radia czy telewizji powinni być dobrowolne i płacone przez osoby, które rzeczywiście z nich korzystają. Na zjeździe delegaci opowiedzieli się także przeciwko przyjęciu Turcji do krajów UE.
Czytaj także: Niemcy: Kobieta skazana na karę więzienia za niepłacenie abonamentu RTV
Podczas pierwszego dnia zjazdu dyskutowano także na temat patriotyzmu w Niemczech.
Niemcy mają niestety ciągle jeszcze problem z przyznaniem się do patriotyzmu – stwierdził przewodniczący AfD Joerg Meuthen.
Według niego błędnym podejściem jest stwierdzenie, że obywatele Niemiec z powodu nazistowskiej przeszłości kraju nie mogą kochać swojej ojczyzny. Uważa on także, że AfD to partia wolnościowo-konserwatywna ze „zdrowym patriotyzmem”.
Partia Alternative fur Deutschland powstała 3 lata temu i głównym jej postulatem był sprzeciw wobec waluty euro oraz chęć wyjścia Niemiec ze strefy euro. Jednak w obliczu kryzysu migracyjnego obecnym celem partii stało się zatrzymanie masowego napływu imigrantów z krajów arabskich.