Leśnicy po raz kolejny ostrzegają przed barszczem Sosnowskiego – niebezpieczną rośliną, która może powodować oparzenia trzeciego stopnia. Mimo apelów, wciąż powoduje ona groźne obrażenia. Jeżeli zaobserwujemy roślinę, należy zgłosić ten fakt do odpowiednich służb.
Informację o występowaniu barszczu Sosnowskiego przekazała między innymi Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu. Przypomniano, że może ona powodować poparzenia trzeciego stopnia. „Roślinę sprowadzono do Polski w połowie ubiegłego wieku z terenu ówczesnego ZSRR jako roślinę pastewną. Miała gwarantować wysokie plony paszy dla stad bydła – a stała się utrapieniem w wielu zakątkach naszego kraju” – czytamy.
Jak podają leśnicy, barszcz Sosnowskiego może wytwarzać pędy o wysokości nawet czterech metrów. „Toksyczności barszczu Sosnowskiego sprzyja wilgoć i wysoka temperatura powietrza, zatem należy uważać na nią szczególnie latem. Dlaczego? Ponieważ wytwarza sok, który zawiera olejek eteryczny wydzielany w każdej części rośliny – łodydze, liściach, kwiatach, a także we włoskach wydzielniczych. Olejek zawiera związki kumarynowe (furanokumaryny), które w kontakcie z ludzką skórą przy świetle słonecznym powodują, że staje się ona bardzo wrażliwa na promienie słoneczne” – czytamy.
Leśnicy apelują, by w przypadku rozpoznania rośliny, zgłosić ten fakt do odpowiednich służb. W przypadku terenów zurbanizowanych, należy zgłosić się do gminy, w przypadku terenów leśnych – do miejscowego nadleśnictwa. Można również zrobić zdjęcia i zgłosić każdy przypadek w serwisie http://barszcz.edu.pl.
Czytaj także: Ile przeciętnie zarabiają Polacy? Średnia pensja znów rośnie
Żr.: Facebook/Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu