„To było ludobójstwo!”, uczczą ofiary UPA w Lublinie

Miło nam poinformować, że dzięki staraniom lubelskich środowisk kresowych oraz działaczy ONR, udało się zmienić decyzję dotyczącą napisu, na mającym niebawem powstać obelisku upamiętniający Ofiary Rzezi Wołyńskiej.

Przypomnijmy, że w styczniu br., podczas posiedzenia Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, za sprawą poprawek zgłoszonych przez przedstawicielkę rządu Donalda Tuska – ówczesną Wojewodę Lubelską – Jolantę Szołno-Koguc, termin „ludobójstwo” postanowiono zastąpić infantylną konstrukcją słowną mówiącą o „czystkach o znamionach ludobójstwa”. Na znak protestu, narodowcy wraz z inicjatorami budowy pomnika zorganizowali pikietę pod Urzędem Wojewódzkim. Po przemówieniach oraz modlitwie za pomordowanych złożono do wojewody petycję z apelem o zmianę decyzji. Parę dni potem, na kolejnym posiedzeniu WKOWiM pojawili się działacze lubelskiego ONR-u, gdyż miała się na nim odbyć dyskusja oraz głosowanie ws. napisu, jednak niespodziewanie przewodniczący postanowił wykreślić ten punkt z planu obrad.

Mimo wszystko wspólne starania dały oczekiwany efekt. Na ostatnim zebraniu Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, które miało miejsce 10 lipca br., uchwalono ostateczną decyzję, zgodnie z którą napis na obelisku będzie brzmiał: W hołdzie Polakom z Wołynia i Kresów południowo-wschodnich, ofiarom ludobójstwa, dokonanego na ludności polskiej przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1939-47. Matkom i ojcom, dzieciom i starcom, duchowieństwu zgładzonym ze szczególnym okrucieństwem jedynie dlatego, że byli Polakami.

Czytaj także: Lublin: Narodowcy domagali się prawdy o Wołyniu

 Zdzisław Koguciuk (inicjator budowy obelisku): Nie jest to tylko sprawa Kresów, to jest sprawa wszystkich Polaków, sprawa pamięci o tych którzy zginęli, którzy zostali zamordowani w okrutny sposób. Należy o nich pamiętać, bo oddali życie za Ojczyznę, za wiarę.

Źr:. moje.radio.lublin.pl, wmeritum.pl

Fot.: wmeritum.pl/Łukasz Pasim