Podczas briefingu prasowego prezydent USA Donald Trump został zapytany o gotowość do obrony Polski przed potencjalną eskalacją działań ze strony Rosji. – Pomogę – odpowiedział stanowczo amerykański przywódca. Zadeklarował również wsparcie dla krajów bałtyckich.
W niedzielę rano prezydent Trump wydał wyraźne ostrzeżenie, podkreślając gotowość USA do wsparcia Polski oraz państw bałtyckich w przypadku dalszych agresywnych działań Rosji.
– Tak, pomogę – powiedział krótko Trump przed odlotem, reporterom zgromadzonym na południowym trawniku Białego Domu. Amerykański prezydent udał się do Arizony, by uczestniczyć w ceremonii pogrzebowej Charliego Kirka, konserwatywnego komentatora, który został zamordowany 10 września.
Trump odniósł się także do incydentu naruszenia estońskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie samoloty, stwierdzając: „Nie podoba mi się to”. Amerykański prezydent nawiązał w ten sposób do sytuacji, gdy rosyjskie drony wtargnęły w polską przestrzeń powietrzną.
Z kolei 19 września trzy rosyjskie myśliwce MIG-31 naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii, przebywając w niej przez około 12 minut. Estoński rząd podjął decyzję o aktywacji artykułu 4. NATO.