W ceremonii pogrzebowej królowej Elżbiety II w Opactwie Westminsterskim uczestniczyli przywódcy z całego świata. Polskę reprezentował prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką. Uwagę mediów zwróciło, że gospodarze usadzili go przed Joe Bidenem. Na antenie Polsat News powód takiego usadzenia wyjaśnił były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
W pogrzebie zmarłej królowej Elżbiety II uczestniczyło ponad 500 gości zagranicznych, z których większość to przywódcy danych państw. Kamery często kierowały się na Joe Bidena prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wielu zwróciło uwagę, że tuż przed nim siedział polski prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką. „The Telegraph” wyjaśnił, że Biden siedział w czternastym rzędzie.
Powody takiego usadzenia wyjaśnił w Polsat News Aleksander Kwaśniewski. „Precedencja polega na tym, że kolejność jest taka: głowy koronowane, prezydenci, szefowie rządów czyli premierzy. Wśród prezydentów liczy się czas sprawowania urzędu” – wyjaśnił.
„Dziś prezydent Andrzej Duda jest już siódmy rok prezydentem, a Joe Biden drugi rok. Między Bidenem, a Dudą jest pewnie duża grupa prezydentów, którzy dłużej sprawują swój urząd. Tu nie ma żadnego zmiłuj się, tak po prostu jest, to daty decydują o tym” – dodał.
Kwaśniewski ocenił, że to „genialna zasada”. „To zdejmuje wszelkie konflikty. Ty jesteś dwa lata prezydentem, to siedzisz w piętnastym rzędzie (…) Ani alfabet, ani to czy się lubimy, po prostu precedencja” – powiedział.
Źr. Polsat News