Amerykanie stopniowo otwierają archiwa z okresu Zimnej Wojny. Wkrótce w sieci pojawi się ponad tysiąc nagrań ukazujących testy broni nuklearnej. Już w tej chwili można obejrzeć ponad 60 filmików, na których widzimy potęgę broni atomowej.
Projekt prowadzi Lawrence Livermore National Laboratory z Kalifornii, którego pracownicy od dawna zajmowali się konserwacją materiałów archiwalnych. Już udostępnione nagrania są stosunkowo krótkie i ukazują sam moment eksplozji nuklearnej. Widzimy intensywny błysk, a tuż po nim, unoszącą się wielką chmurę pyłów i aerozoli w formie gigantycznego grzyba. Niektóre nagrania są czarno-białe i niewiele na nich widać. Drżąca kamera pozwala jednak uzmysłowić sobie jaką siłę ma broń atomowa.
Ukazane na opublikowanych nagraniach eksplozje miały miejsce podczas testów broni jądrowej na pustyni Newada i na mikronezyjskich Wyspach Marshala. Wielu mieszkańcom tamtej okolicy do dzisiaj doskwierają choroby popromienne.
Czytaj także: Czarnobyl nie był pierwszy. 30 lat wcześniej doszło do katastrofy kysztymskiej
Biorący udział w projekcie dr Gregory D. Springs powiedział dziennikarzom „The New York Times”, że „to niewiarygodne, jak wiele energii wyzwala wybuch jądrowy”. Mam nadzieję, że nigdy więcej nie będziemy musieli użyć broni atomowej. – powiedział i dodał, że ludzie, którzy obejrzą nagrania powinni być „więcej niż niechętni” użyciu broni nuklearnej.
Naziemne testy broni jądrowej zostały zakazane po roku 1963. Wtedy wojsko amerykańskie zaczęło przeprowadzanie testów podziemnych.
Źródło: tvp.info
Fot.: youtube.com/Lawrence Livermore National Laboratory