O tym, które tytuły prasowe eksponuje konkretna stacja benzynowa decydują umowy z wydawcami, którzy oferują za to konkretne wynagrodzenie. Pod uwagę są również brane preferencje klientów. Według koncernu Lotos chcą oni kupować głównie „Nasz Dziennik”, „wSieci”, „Gazetę Polską”, „Do Rzeczy” oraz „Wprost”.
Jak informuje portal Trojmiasto.pl, do wszystkich szefów stacji Lotos trafił w ostatnim czasie mail zobowiązujący ich do wyróżnienia konkretnych tytułów prasowych. Portal Trojmiasto.pl opublikował jego treść, zgodnie z którą pracownicy stacji powinni zwrócić szczególną uwagę na „estetyczną i widoczną ekspozycję” kilku tytułów prasowych: „Do Rzeczy”, „wSieci”, „Wprost”, „Gazetę Polską” oraz „Nasz Dziennik”. Jak twierdzi w mailu kierownik operacyjny Lotos Paliwa, ma to bezpośredni wpływ na to, jak stacje Lotosu postrzegać będą klienci. Grupa Lotos tłumaczy, że wpływ na wybór tytułów prasowych mają sami klienci, którzy – według badań prowadzonych w ostatnich miesiącach przez spółkę – te właśnie gazety kupują najchętniej.
Grupa Lotos przesłała do redakcji portalu Trojmiasto.pl oświadczenie, w którym tłumaczy motywy takiego, a nie innego wyróżniania tytułów prasowych. Spółka Lotos Paliwa, tak jak każdy inny operator stacji paliw, w zakresie realizacji planogramów ekspozycji prasy, może kierować się zarówno zapisami umów z wydawcami, jak i analizą trendów czytelniczych czy preferencji klientów stacji. To, które z rozwiązań stosuje spółka Lotos Paliwa, stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa. Planogramy ekspozycji prasy realizowane są w taki sposób, aby zwiększać przychody ze sprzedaży pozapaliwowej sieci – tłumaczy w przesłanym oświadczeniu Grupa Lotos.
Jak wskazuje portal trojmiasto.pl, spółka nie ujawniła, jakie korzyści finansowe odnosi z ekspozycji tych kilku tytułów prasowych i mniejszego eksponowania innych dostępnych na rynku. Zasłania się tajemnicą handlową.
Pełną treść maila można przeczytać TUTAJ
Źródło: Trojmiasto.pl
Fot. Pixabay.com
Fot. Pixabay.com