Już w sobotę Mariusz Pudzianowski po raz kolejny pojawi się w klatce KSW. Zawodnik skrzyżuje rękawice z Senegalczykiem Sergine Ousmane Dią, z którym miał zmierzyć się już podczas KSW 59. Przy tej okazji „Super Express” ujawnił, na jakie zarobki może liczyć były strongman.
Mariusz Pudzianowski to niekwestionowana legenda KSW. Ma za sobą już 23 pojedynki w tej federacji i trudno ukryć, że to między innymi dzięki niemu MMA w Polsce zyskało tak ogromną popularność. „Pudzian” rozpoczynał od tzw. freak fightów, by po pewnym czasie móc mierzyć się z prawdziwymi zawodowcami.
Już w najbliższą sobotę w łódzkiej Atlas Arenie „Pudzian” skrzyżuje rękawice z Sergine Ousmane Dią. Pojedynek między zawodnikami miał odbyć się podczas gali KSW 59, jednak wówczas na drodze stanęły problemy zdrowotne Senegalczyka.
Przy okazji tej walki, „Super Express” poinformował, na jakie gaże w KSW może liczyć Pudzianowski. Z informacji tabloidu wynika, że za pierwszą walkę, gdy w 2009 roku pokonał Marcina Najmana, „Pudzian” zgarnął 200 tysięcy złotych. W kolejnych latach jego pensje rosły, za porażkę z Timym Sylvią otrzymał już aż 350 tysięcy. Później było tylko lepiej.
Gdy w 2016 roku Pudzianowski walczył z Popkiem i Marcinem Różalskim, za obie walki zgarnął ponad milion złotych. Łącznie w 23 zawodowych walkach w KSW zarobił już dobre kilka milionów. Co istotne, mowa tu jedynie o gażach za walki. Tajemnicą pozostaje wysokość kontraktów sponsorskich, a „Pudzian” jest twarzą miedzy innymi suplementów Olimp.
Czytaj także: Kibic rywali podbiegł do Lewandowskiego. Internauci zachwyceni zachowaniem Polaka
Żr.: Super Express