Dnia 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku miała miejsce katastrofa prezydenckiego samolotu Tu-154. Obok 95 znamienitych Polaków, którym nie było dane oddać czci swoim rodakom zamordowanym w 1940 roku przez Sowietów, był także jeden z najwybitniejszych polskich aktorów – Janusz Zakrzeński.
Janusz Stanisław Zakrzeński urodził się 8 marca w 1936 roku w Przededworzu, położonym nieopodal miejscowości Chmielnik w województwie świętokrzyskim. Pochodził z rodziny o patriotycznych tradycjach, bardzo związanej z kościołem katolickim. Ojciec Janusza Zakrzeńskiego w czasie I wojny światowej służył w 2 Pułku Szwoleżerów Rokitiańskich.
W 1945 roku rodzina Zakrzeńskich wyjechała z rodzinnego Przededworza do Złotowa, położonego wówczas na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Rodzinę utrzymywała matka, która – dzięki staraniom Krystyny Jamroz – dostała angaż w Operze Wrocławskiej. Janusz Zakrzeński zaraz po I Komunii Świętej został ministrantem. W tym samym czasie działał jako harcerz. W harcerstwie poznał ks. prefekta Józefa Piątyszka, który pełnił funkcję komendanta hufca harcerskiego. Ks. prefekt Piątyszek był wielkim patriotą i bardzo wymagającym człowiekiem. Uczył młodych harcerzy historii Polski.
W roku 1953 ukończył III LO we Wrocławiu i zanim został aktorem, marzył o medycynie. Rozpoczął więc studia medyczne, a co więcej jeździł z pomocą innym jako sanitariusz w karetce. Po niespełna roku na studiach medycznych postanowił porzucić ten kierunek i rozpoczął studia aktorskie w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Krakowie. W 1960 roku uzyskał dyplom. Fachu aktora uczyli go jedni z najwybitniejszych specjalistów. Emisji głosu uczył się u takich mistrzów jak: Mieczysława Kotlarczyk, Józef Gaczyński, Tadeusz Serafin czy Bronisław Romaniszyn. Umuzykalnienia, którym do końca swoich dni był obdarzony, uczył go Krzysztof Penderecki.
Swoją karierę rozpoczął zaraz po obronie dyplomu, bowiem od 1960 przez 7 lat związany był z Teatrem Słowackiego w Krakowie. Zadebiutował w roli Hektora w Troilusie i Kresydzie Williama Szekspira. W tym czasie na spektakle bardzo często przychodził ks. Karol Wojtyła. W ten sposób Janusz Zakrzeński zaprzyjaźnił się z przyszłym papieżem, Janem Pawłem II.
Występował na deskach wielu wspaniałych teatrów. Po zakończeniu pracy w Teatrze Słowackiego, w 1967 roku przeniósł się do Teatru Polskiego w Warszawie, gdzie występował do 1974 roku. Następnie zaangażował się do pracy w Teatrze Nowym, także w Warszawie, gdzie grał do roku 1984. Przez rok występował w Teatrze Narodowym, po czym zaczął zaszczycać scenę Teatru Polskiego w Warszawie. 9 kwietnia 2010 r. tuż po zakończeniu spektaklu Dżuma A.Camusa, w którym zagrał Staruszka plującego na koty, otrzymał listownie wypowiedzenie z Teatru Polskiego w Warszawie.
Dla widzów najbardziej zapamiętany będzie jako Benedykt Korczyński z ekranizacji Nad Niemnem Elizy Orzeszkowej. Wspaniały talent aktorski, niezwykle przyjemny, arystokratyczny i niski głos nadał tej postaci wielobarwności. Podobno Janusz Zakrzeński grając Korczyńskiego wzorował się na swoim ojcu. Kolejną wspaniałą postacią, w którą przyszło mu się wcielać, był Marszałek Józef Piłsudski. Można zaryzykować stwierdzenie, że idealnie pasował do tej postaci. I chyba dobrze się czuł, kiedy przychodziło mu ją odgrywać.
Jako czarny charakter dał się zauważyć w serialu Andrzeja Konica Czarne Chmury, w którym wspaniale zagrał postać namiestnika Ericka von Hollsteina. W mojej skromnej opinii najwspanialsza kreacją, obok Benedykta Korczyńskiego, była wspaniale zagrana postać Stanisława Ignacego Witkiewicza 'Witkacego’ w filmie fabularyzowanym Tumor Witkacego w reżyserii Grzegorza Dubowskiego.
15 kwietnia aktor miał świętować w Belwederze swój benefis: 50 lat na scenie. Niestety nie zdążył. Poleciał do Katynia z misją, którą powierzył mu współtowarzysz fatalnej podróży, śp. Władysław Stasiak, szef Kancelarii prezydenta – Lecha Kaczyńskiego. Miał, nad grobami ofiar sowieckiego ludobójstwa, odczytać listy, jakie niektórzy oficerowie zdążyli wysłać do swoich bliskich. Także tej zaszczytnej misji nie dane mu było wykonać.
Janusz Zakrzeński był wielkim społecznikiem, należał do rady programowej Związku Piłsudczyków. Bardzo często odwiedzał grób matki Marszałka Piłsudskiego. Był założycielem Akademii Dobrych Obyczajów, na której wykładał kulturę słowa. Od wielu lat związany był z Fundacją Zdążyć z Pomocą. Propagował w środowisku twórców i ludzi dobrej woli działalność Fundacji na rzecz chorych i niepełnosprawnych dzieci. Był współautorem wydanej w celach charytatywnych księgi Złote Myśli Ludzi Wielkiego Umysłu – Talentu i Serca, w której zamieścił swoje przemyślenia i aforyzmy.
Był autorem dwóch książek Moje spotkania z Marszałkiem i Gawędy o potędze słowa. W 2008 roku Światowy Zjazd Sybiraków przyznał mu nagrodę „Ambasador Sybiraków” za rolę w spektaklu Bezgłośny krzyk. W 2009 r. po raz kolejny przyznano mu tytuł „Ambasador Sybiraków” za całokształt pracy. Tego samego roku otrzymał „Bursztynowe drzewo” – nagrodę przyznawaną przez Kaszubów za zasługi wobec kultury w kategorii „najlepszy aktor”.
Był bardzo związany z Kielecczyzną, a zwłaszcza z miejscowością Chmielnik, która graniczy z Przededworzem miejscem, w którym się urodził i do którego często wracał. Dnia 5 maja 2010 roku na cmentarzu w Chmielniku odsłonięto obelisk, poświęcony pamięci Janusza Zakrzeńskiego. Obelisk znajduje się obok grobu dziadków Zakrzeńskiego. Żoną Janusza Zakrzeńskiego była zmarła w tym roku Barbara z domu Polley, z którą miał syna Marcina.
W homilii podczas mszy pogrzebowej w Archikatedrze Warszawskiej abp Andrzej Dzięga powiedział :
Dołączył Pan do bohaterów, Panie Januszu.
Te słowa w pełni oddają to, na co przez całe swoje życie pracował śp. Janusz Zakrzeński. Wielki Aktor, Polak i Patriota.