Po ostatnich wydarzeniach przy pomniku smoleńskim w Warszawie, pojawiły się głosy, że Jarosław Kaczyński może utracić immunitet. Podczas konferencji prasowej sprawę osobiście skomentował prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie doszło do przepychanek. Jarosław Kaczyński i inni politycy PiS chcieli złożyć kwiaty przy pomniku smoleńskim, ale na miejscu już czekali na nich Obywatele RP.
Na konferencji prasowej pytanie o tę sprawę usłyszał prezes PiS. „Jeśli stracę immunitet, to znaczy, że każdy na grobie może zawiesić napis, który należy do tego, kto go zawiesza. Jest to całkowity absurd. Jeśli stracimy immunitety, to będzie dowód na degenerację w naszym państwie. To jest wszystko niesłychanie smutne” – powiedział Kaczyński.
Wcześniej Onet podawał, że stołeczni policjanci prowadzą trzy postępowania ws. zniszczenia wieńca przed pomnikiem smoleńskim. Chodzi o zdarzenia, w których uczestniczył Jarosław Kaczyński, a także dwójka polityków jego formacji – Anita Czerwińska oraz Marek Suski.
Przeczytaj również:
- Kaczyński prawie wpadł pod samochód. Wszystko nagrała kamera [WIDEO]
- Ziobro przeszedł bardzo ciężką operację. Nie wszyscy mu współczują: „Nie potrafię ci uwierzyć”
- Rosja reaguje na kontrowersyjną wypowiedź Sikorskiego! Padła bardzo jasna odpowiedź
Źr. Interia