Premier zdaje sobie sprawę, że jest tu potrzebny. Nie może dopuścić do jakiejkolwiek destabilizacji życia politycznego w Polsce – powiedziała w radiu TOK FM rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska, w odpowiedzi na doniesienia, według których Donald Tusk miałby objąć wysokie stanowisko w strukturach Unii Europejskiej.
Prowadząca audycję Janina Paradowska zapytała Kidawę-Błońską czy stanowisko premiera, który dotychczas konsekwentnie twierdził, że do Brukseli się nie wybiera „może ulegać ewolucji”.
Nie sądzę, żeby premier zmieniał zdanie. Premier zdaje sobie sprawę, w jakim miejscu jest Polska. Jej siła w Europie polega na tym, że jesteśmy krajem bezpiecznym, że tutaj są prowadzone reformy, że Polska jest przewidywalna. To powoduje, że polski polityk i Polska w ogóle są poważnie traktowani. Premier nie może więc dopuścić do jakiejkolwiek destabilizacji życia politycznego w Polsce.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– powiedziała rzecznik rządu.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zauważyła również, że oprócz stanowiska szefa Rady Europejskiej, o które rzekomo ubiega się Tusk, gra toczy się także o posadę szefa unijnej dyplomacji. Tutaj kandydatem miałby być Radosław Sikorski, którego notowania ze względu na eskalujący konflikt na Ukrainie, zdecydowanie wzrosły.
Dla Polski jest bardzo ważne, żeby przynajmniej jedno z tych dwóch stanowisk było przeznaczone dla państw z naszego regionu. (…) Ta sprawa nie jest przesądzona. Jednak sytuacja na Ukrainie i relacje z Rosją powodują, że jej kandydatura trochę osłabła (Federiki Mogherini, włoskiej minister spraw zagranicznych, kandydatki na stanowisko szefa dyplomacji – przyp. red.). (…) Minister Sikorski merytorycznie jest uważany za jednego z najlepszych kandydatów. Gdyby nie to, że w grę wchodzą inne kryteria, byłby najlepszym kandydatem.
Kidawa-Błońska podkreśliła, że negocjacje dotyczące obsadzenia obu stanowisk trwać będą jeszcze przez kilka tygodni, gdyż kandydaci muszą spełnić cały szereg warunków. Pod uwagę brane będą nie tylko kompetencje, ale i przynależność polityczna, a także płeć.
źródło: TOK FM
Fot. Wikimedia/Patryk Matyjaszczyk