Unia Europejska przyznała Polsce fundusze w ramach nowej perspektywy na lata 2014-2020. Po raz kolejny kwota ta jest największa z całego unijnego budżetu i wynosi prawie 500 mld zł (120 mld euro). Premier Ewa Kopacz twierdzi, iż Polska do 2023 będzie wśród najbogatszych państw świata G20!
Wczoraj o godz. 15 w Centrum Nauki „Kopernik” w Warszawie miała miejsce inauguracja nowej perspektywy unijnej na lata 2014-2020. W konferencji wzięli udział: premier Ewa Kopacz, minister infrastruktury i rozwoju Maria Wasiak, komisarz ds. Polityki regionalnej Corina Cretu oraz komisarz ds. Rynku wewnętrznego, przemysłu, przedsiębiorczości oraz małych i średnich przedsiębiorstw Elżbieta Bieńskowska.
Każdą złotówkę z nowej perspektywy wydamy w przemyślany sposób. Te 500 mld zł to dla nas szansa na kolejny skok. Dzięki funduszom unijnym będziemy w stanie stworzyć pół miliona nowych miejsc pracy – dokończymy sieć budowy dróg ekspresowych i autostrad. Ale środki przyczynia się też do rozwoju kultury, ochrony środowiska czy edukacji
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– mówi premier Ewa Kopacz.
Na lata 2014-2020 Polska otrzymała z budżetu Unii Europejskiej fundusze w wysokości 120,1 mld euro (około 500 mld zł). W skład tej kwoty wchodzą głównie środki na politykę spójności – 82,5 mld euro, na Wspólną Politykę Rolną – 32,1 mld euro oraz na Europejski Fundusz Morski i Rybacki w kwocie 0,5 mld euro. Na takie programy jak „Horyzont 2020” czy „Erasmus” zostanie przekazane 5 mld euro.
– W najbliższych latach Polska ma stać się jednym z dwudziestu najbogatszych państw świata. Tak, to jest nasze marzenie, to jest również nasz cel, ale też olbrzymie zobowiązanie
– zadeklarowała premier Ewa Kopacz.
Podobnego zdania jest kandydat na stanowisko prezydenta – Andrzej Duda, który ostatnio stwierdził, iż powinniśmy z całej siły dążyć do tego, aby znaleć się w G20 . Jednak innego zdania zdaje się być prezydent Bronisław Komorowski, który to na swoim oficjalnym profilu na twitterze stwierdza, że obecnie Polska nie spełnia kryteriów wejścia do grupy państw G20.
Ważną kwestią dla rządu w planowaniu wydatkowania tych środków unijnych jest zmniejszenie dysproporcji w rozwoju poszczególnych regionów. Powstanie specjalny program „Polska Wschodnia”, który będzie obejmował swym zasięgiem 5 województw ze wschodu Polski. Ma on głównie na celu zwiększenie konkurencyjności poszczególnych regionów i poprawić jakość życia mieszkańców tych biedniejszych regionów.
To unikalna możliwość dla Polski do poprawy jakości życia we wszystkich obszarach życia: zdrowiu, infrastrukturze czy edukacji
– mówi unijna komisarz Corina Cretu.
Nowa perspektywa będzie skupiać się głównie na: rozwoju transportu publicznego, t infrastrukturze środowiskowej, rewitalizacji, infrastrukturze społecznej, strategiach niskoemisyjnych czy efektywności energetycznej.
Mazowsze jako pierwsze województwo w Polsce przekroczyło próg 75 proc. unijnego PKB i przeskoczyło do grupy bogatszych regionów Unii. Wkrótce w tej grupie mogą się znaleźć kolejne województwa. Wszystko dzięki unijnemu wsparciu
– mówi unijna komisarz Elżbieta Bieńkowska.
Z funduszy polityki spójności realizowanych będzie sześć krajowych programów, w tym jeden ponadregionalny dla województw Polski Wschodniej, a także 16 programów regionalnych (RPO). Samorządy województw będą zarządzać większą niż obecnie pulą środków – 40 proc., wobec 25 proc. w latach 2007-13.
Ponad 40 mld zł zostanie wydanych na innowacyjne badania naukowe, których wyniki zostaną następnie wykorzystane w polskiej gospodarce. Z pieniędzy unijnych dokończona ma zostać cyfryzacja naszego kraju.Wszystkie gospodarstwa domowe, w każdym, nawet najdalszym zakątku Polski, będą miały dostęp do szybkiego internetu
– zapowiedziała Kopacz
Dzięki środkom z nowej perspektywy mają wzrosnąć konkurencyjność i innowacyjność polskiej gospodarki. Współfinansowane będą prace badawczo-rozwojowe, zostanie podniesiona konkurencyjność małych i średnich przedsiębiorstw oraz dojdzie do większego powiązania nauki z gospodarką.
Jestem przekonana, ze po raz kolejny Polska dobrze wyda pieniądze. Trzeba pamiętać, że dla Polski to ostatnia taka perspektywa
– mówi Bieńkowska.
Źródło: wyborcza.biz, rmf24.pl
Fot.: commons.wikimedia.org, twitter