Cezary Kulesza w rozmowie z Interią skomentował losowania grup eliminacji Mistrzostw Europy. Prezes PZPN nie krył zadowolenia – i trudno się dziwić. Biało-Czerwoni uniknęli najtrudniejszych rywali, w eliminacjach zmierzymy się z Czechami, Albanią, Wyspami Owczymi oraz Mołdawią. Do turnieju awansują dwa najlepsze zespoły.
Losowanie grup eliminacji do Euro 2024 było dla Polaków łaskawe. Podopieczni Czesława Michniewicza zmierzą się z Czechami, Albanią, Wyspami Owczymi i Mołdawią. Cezary Kulesza nie krył zadowolenia. „Na pewno nie możemy narzekać. W trakcie losowania szczęście było po naszej stronie. Wystarczy spojrzeć na grupę B, z Holandią, Francją i Irlandią, albo C, z Włochami, Anglią i Ukrainą, aby zrozumieć, że trafiliśmy naprawdę dobrze” – powiedział w rozmowie z Interią.
Prezes PZPN szczególnie cieszył się, że teoretycznie najtrudniejszym rywalem Polaków będą Czesi. „Uważam, że stać nas na walkę nawet z teoretycznie silniejszymi przeciwnikami, co udowodniliśmy z Hiszpanią w Sewilli czy Anglią w Warszawie, ale jednocześnie nikt z nas nie chciał grać z Anglią i Francją. Fakt, że trafiliśmy na Czechy, jest więc bardzo dobrą wiadomością. I od strony logistycznej – bo to nie będzie daleki i skomplikowany wyjazd – i od strony sportowej” – mówił.
Kulesza nie lekceważy jednak żadnego z przeciwników. „Nie ma się co rozpędzać i już dziś przypisywać sobie awansu, ale fakty są po naszej stronie. Byliśmy losowani z pierwszego koszyka, tylko my w tej grupie jedziemy na mundial do Kataru, mamy też najlepszego napastnika na świecie, Roberta Lewandowskiego. Nie lekceważymy jednak żadnego rywala. Czesi mają silną reprezentacje, z Albanią graliśmy nie tak dawno w eliminacjach mistrzostw świata i widzieliśmy, że jej piłkarze potrafią sprawiać problemy. Do każdego meczu będziemy więc musieli podejść ze stuprocentową koncentracją” – powiedział.
Cały wywiad można przeczytać TUTAJ.
Czytaj także: Grupa marzeń dla Polaków! Michniewicz: „Można było trafić do trudniejszej”
Źr.: Interia