Lewica nie ma odpowiedzi na pytanie dlaczego zażądała tak mało i nie zagrała wspólnie z innymi – uważa Konrad Piasecki. Dziennikarzowi TVN24 dosadnie odpowiedziała Anna Maria Żukowska.
Dyskusja na temat Funduszu Odbudowy i kompromis Lewicy z premierem Mateuszem Morawieckim wywołały burzę na polskiej scenie politycznej. Posłowie Koalicji Obywatelskiej obwiniają formację Włodzimierza Czarzastego o nieudolne negocjacje i radykalne osłabienie pozycji innych partii wobec rządzących.
Napięcia zwiększyły się jeszcze bardziej po głosowaniu, w którym ratyfikację poparła nie tylko Lewica, ale również PSL i Polska 2050. Skomplikowaną sytuację w szeregach opozycji obserwuje dziennikarz TVN Konrad Piasecki.
– Mam poczucie, że wszyscy uczestnicy tej batalii, a przynajmniej lwia część jej uczestników, ma powody do emocji, nerwów, ale też do robienia bilansu zysków i strat, bo niemal wszyscy wychodzą z tej batalii solidnie pokiereszowani, poobijani i poranieni – stwierdził na antenie TVN24.
Dziennikarz zwrócił uwagę na trudne do obrony postępowanie Lewicy. „Lewica nie ma odpowiedzi na pytanie dlaczego zażądała tak mało i nie zagrała wspólnie z innymi” – napisał na Twitterze. „KO- co by było, gdyby po odrzuceniu FO rząd nie podał się do dymisji i nie spełnił żadnego z postulatów. Ciężko gra się, gdy obie strony chcą tego samego wyniku” – dodał.
Posłanka Lewicy odpowiada dziennikarzowi TVN24. „Zażądaliśmy tyle, ile było można wynegocjować”
Na wypowiedź Piaseckiego zareagowała była rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska. „Zażądaliśmy tyle, ile było można wynegocjować” – zauważyła. „PO nie wynegocjowała nic i teraz płacze. A to dlatego, że jej celem nie było tak naprawdę wynegocjowanie czegokolwiek, tylko ślepe przekonanie, że rząd Morawieckiego się sam poda do dymisji. Jest to też odpowiedź na Pańskie 1.pytanie” – dodała.