Ustawa wprowadzająca testowanie pracowników na COVID-19 trafiła we wtorek do Komisji Zdrowia. Posłowie przyjęli wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. – Komisja zdrowia odrzuciła Lex Konfident w pierwszym czytaniu! – ogłosił Władysław Kosiniak-Kamysz.
Projekt ustawy o wykonywaniu testów diagnostycznych przez pracowników pod kątem zakażenie wirusem SARS-CoV-2 wywołał niemałe kontrowersje w Polsce. Przeciwnicy nazwali go lex Konfident.
W regulacji zawarto m.in. rozwiązanie, które pozwoli pracodawcom zażądać negatywnego wyniku testu diagnostycznego na SARS-CoV-2. Przepisy obowiązywałyby bez względu na to, czy pracownik przeszedł chorobę i czy jest zaszczepiony.
Docelowo pracownik miałby możliwość wykonać test nieodpłatnie, raz w tygodniu. Badania byłyby finansowane ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. Co więcej, regulacja wprowadza możliwość ubiegania się od współpracowników o odszkodowanie za zakażenie koronawirusem w miejscu pracy.
W projekcie zwanym przez opozycję lex konfident pojawił się także punkt wprowadzający czyn zabroniony-wykroczenie. Miałby się on odnosić do naruszenia zakazów, nakazów, ograniczeń lub obowiązków określonych poprzez przepisy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi w związku z pandemią COVID-19.
Lex konfident odrzucona przez Komisję Zdrowia. Co to oznacza?
We wtorek wieczorem projekt trafił do Komisji Zdrowia. Posłowie odrzucili pomysł. 22 posłów było za przyjęciem wniosku o odrzuceniu projektu ustawy w pierwszym czytaniu, przeciw – 17. W głosowaniu nie było wstrzymujących.
Komisja zdrowia odrzuciła #LexKonfident w pierwszym czytaniu! Miejsce tej ustawy jest w koszu!
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) February 1, 2022
Przegłosowanie wniosku o odrzucenie projektu oznacza, że właśnie takie rozwiązanie sprawozdawca komisji zdrowia zarekomenduje posłom na sali plenarnej. Nieoficjalnie wiadomo, że PiS nie ma większości do poparcia przepisów.