Lis wieszczy koniec wolnej Polski. „Za chwilę będziemy mieli PiS-ourś”

Redaktor naczelny „Newsweeka” Tomasz Lis stwierdził na Twitterze, że koniec wolności w naszym państwie jest coraz bliżej. Od dłuższego czasu porównuje on rządy Prawa i Sprawiedliwości do dyktatury.

Już pod koniec listopada, Lis zaczął sugerować, że Polacy stracą wolność:

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

Ostatnie dni walki o TK, ostatnie dni walki o realne prawo do zgromadzeń, walki o normalną szkołę. I co? Nic się nie dzieje, Polacy? Nic?

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 29 listopada 2016

Już wiadomo co miał na myśli Kaczynski mówiąc niedawno posłom PIS, że w grudniu bedą musieli mieć silne nerwy. Domyka się właśnie zamordyzm.

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 30 listopada 2016

Nie zabrakło także odniesienia do dyktatora Korei Północnej – Kim Dzong Una:

Jeszcze będzie Korea Pn w Warszawie- dzieci uwielbiają ukochanego lidera państwa. pic.twitter.com/yfpKWWa65Q

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 30 listopada 2016

Nawiązanie do dyktatury pojawiło się także w kontekście sporu o Trybunał Konstytucyjny:

Brawo sędziowie TK. Żadnych ustępstw wobec zwolenników dyktatury. Żadnych kompromisów w sprawie konstytucji.

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 30 listopada 2016

Zdaniem Tomasza Lisa, losy Polski zależą od mściwego, zakompleksionego i złego człowieka. Nie trudno się domyślić, że chodziło mu o Jarosława Kaczyńskiego:

Państwo z ponad tysiącletnią historią i prawie 40-tomilionowy naród zabawkami w rękach mściwego, zakompleksionego, złego człowieka.

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 30 listopada 2016

Spora dyskusja wywoła się pod tym tweetem naczelnego „Newsweeka”:

Koniec wolności nadchodzi. Za chwilę zamiast wolnej Polski będziemy mieli PIS-oruś. Ale na końcu wszystko naprawdę w naszych rękach.

— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz Polska jest na kursie kolizyjnym, czeka nas kryzys i slono zaplacimy za wybory 2015. Scenariusz grecki nam sie klania…

— ar2d2 (@ar2d274) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz Bieliznę i szczoteczkę Pan spakował? Bo państwo PiS nie znosi jakiegokolwiek oporu, który jest zlokalizowanym na jego terenie.

— Bezczelny Lewak (@BLewak) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz Dopóki nie poleje się krew, dopóty nikt palcem nie ruszy. A i wtedy może okazać się, że 1000+ skutecznie zamknie gębę suwerena.

— KREW BOGA (@krewbogakrew) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz widać jak przyspieszają swoje działania, wykopki, TK, dziwne śledztwa, aresztowania, zakaz demonstracji, kiedy twiterowicze?

— Staszek (@123stanislaw123) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz PiSlandia z reżimem Kaczystowskim

— Barbara Blasiak (@b_blasiak) 1 grudnia 2016

Niektórzy jednak mieli inne zdanie:

@lis_tomasz zdaje pan sobie sprawę, że te pana brednie trafiają do 500 tys. ludzi?

— Donald Trump (@donald_trump_p) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz Lisie czy jak ktoś się z Tobą nie zgadza i ma własne zdanie to od razu jest tchórzem?Jakie szczęscie że takie zero sięga już DNA

— mmarchewka93 (@mmarchewka93) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz odkąd zniknął z tv ześfirował,pHanna przywiozła coś z Azji i zaraziła,co zrobi po19 X|| jak odejdzie pana pTK

— Sebastian Rekuć (@SebastianRekuc) 2 grudnia 2016

@lis_tomasz lepsza pis-orus niz PO-ruta

— Adam Rychlik (@adam_rychlik) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz co chwilę wypluwa Pan jakieś brednie i myśli że to proroctwa objawione, to wręcz groteska, a tak kiedyś Pana szanowałem

— gregy_xl (@gregy_xl) 1 grudnia 2016

@lis_tomasz Koniec wolności nadchodzi? A co prokuratura wreszcie się zainteresowała kontraktem przepłacanego Lisa z TVP?

— NewKid (@NewKid35595886) 1 grudnia 2016

Źródło: Twitter.com
Fot. YouTube/Sumienie Narodu i Twitter.com/Tomasz Lis