Beata Mazurek w ostrych słowach odniosła się do słów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i innych liderów opozycji. Politycy komentując brexit ostrzegali, że wkrótce do Wielkiej Brytanii dołączy Polska, jeśli nadal będzie rządził PiS.
Mazurek odniosła się na Twitterze do wypowiedzi polityków PO. Małgorzata Kidawa-Błońska, która w piątek przybyła z wizytą do Londynu, podkreślała, że członkostwo w UE jest korzystne dla Polski. „Musimy naprawdę jako Polacy pilnować tego, żeby nikomu nie przyszło do głowy wyprowadzać nas z UE.” – powiedziała. „Musimy mieć sojuszników, a nie znajdziemy ich nigdzie poza UE. Unia jest dla nas najważniejsza” – dodała.
Czytaj także: Polsce grozi wyjście z Unii Europejskiej? Schetyna bije na alarm
Czytaj także: Mazurek wspiera Szydło. \"Wiemy, kto donosi do mediów\
Na opuszczenie przez Wielką Brytanię struktur unijnych zareagował także Grzegorz Schetyna. „To smutny początek drogi w nieznane.#Brexit raduje populistów, a nas musi ostrzegać przed konsekwencjami ich polityki” – tłumaczy polityk. „Najbliższe lata w Polsce będą o tym, czy będziemy następni.#UE” – dodaje.
Alarmujące ostrzeżenia polityków PO skrytykowała Beata Mazurek. Europosłanka PiS w dosadny sposób odniosła się na swoim profilu na Twitterze do ich twierdzeń wskazując, że w jej przekonaniu jest to element taktyki politycznej opozycji.
„Monotematyczni z politycznym intelektualnym deficytem. Tak można streścić strategię PO. Zamiast nowego otwarcia, programu i konstruktywnych propozycji kolejny raz zdarta płyta polexitu. Zapewniam, Polacy są mądrzy i nie uwierzą w wasze insynuacje i oskarżenia. Kłamstwem nie wygracie z Andrzejem Dudą.” – napisała Beata Mazurek.
Wielka Brytania opuściła Unię Europejską w nocy z piątku na sobotę. Tym samym rozpoczął się 11-miesięczny okres przejściowy. To czas negocjacji i kształtowania nowych stosunków brytyjsko-unijnych.
Źr. wmeritum.pl; twitter