Wśród wielu skrzyżowań w Chełmży, jedno budzi szczególne zainteresowanie i strach mieszkańców. Na przejściu dla pieszych w pobliżu supermarketu „Netto” niemal nigdy nie można być pewnym czy na drugą stronę dostaniemy się bez uszczerbku na zdrowiu.
Feralne skrzyżowanie znajduje się u zbiegu ulicy Sikorskiego oraz Toruńskiej. Pierwsza z nich jest dwukierunkowa, druga jedno. Samochody często jadą przez miasto ulicą Sikorskiego z dużą prędkością, nie zważając na czekających przed przejściem pieszych.
Od strony ulicy Toruńskiej sytuacja ma się trochę lepiej. Dość ostry zakręt i znak „STOP” hamują zapędy większości kierowców. Nie wszyscy jednak zwracają uwagę na zakaz wjazdu bez zatrzymania i bez namysłu ruszają wprost na popularną „zebrę”. – Któregoś dnia tam ktoś zginie – mówi pani Katarzyna, mieszkanka miasta. – Już kilka potrąceń było – dodaje.
Nasza redakcja postanowiła interweniować i wysłała maila do Urzędu Miasta Chełmża. Odpowiedź nie była satysfakcjonująca. – Ulica Sikorskiego na wysokości pawilonu handlowego „Netto” znajduje się w ciągu drogi wojewódzkiej nr 551 – Strzyżawa – Wąbrzeźno. Zarządzającym przedmiotową ulicą jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy – czytamy w oświadczeniu Zdzisława Stasika, Naczelnika Wydziału Gospodarki Miejskiej.
Jednak miasto postanowiło działać i interweniowało u odpowiednich służb. – W celu poprawienia bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych na ul. Sikorskiego przy skrzyżowaniu z ul. Toruńską, wystąpiono do ZDW o rozważenie możliwości zastosowania sygnalizacji świetlnej uruchamianej przyciskiem przez pieszego. W celu ustalenia zasadności wniosku Zarząd Dróg Wojewódzkich zorganizował spotkanie w terenie w którym uczestniczyli przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, Policji, Urzędu Miasta oraz zarządcy drogi. Komisja składająca się z przedstawicieli wyżej wymienionych instytucji ustaliła, że sygnalizacja świetlna wzbudzana na przejściu dla pieszych nie przyniosłaby oczekiwanej poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w obrębie skrzyżowania, gdyż zamontowanie tego typu sygnalizacji spowodowałoby zmniejszenie przepustowości i płynności ruchu na omawianym skrzyżowaniu.
Mimo, że, według komisji, sygnalizacja świetlna nie poprawi bezpieczeństwa, to jednak poprawi. Jakim cudem? – Stwierdziła również, iż rozwiązaniem optymalnym byłaby budowa sygnalizacji świetlnej obejmującej skrzyżowanie ul. Sikorskiego z ul. Toruńską oraz ul. Sikorskiego z ul. Dąbrowskiego, co potwierdził wykonany w 2007 r. audyt bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Co było powodem tego, że przez 8 lat rzeczona sygnalizacja nie powstała? Jak informuje nas Zdzisław Stasik: – Ze względu na brak środków finansowych na realizację sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego z ul. Toruńska i Dąbrowskiego Zarząd Dróg Wojewódzkich nie przystąpił do realizacji przedmiotowego zadania. Jednocześnie zapewnia, że Miasto cały czas stara się doprowadzić do realizacji inwestycji.
„Miasto nie podejmowało starań związanych z budową sygnalizacji”
Postanowiliśmy więc zapytać u źródła, czyli w Zarządzie Dróg Wojewódzkich, jak wygląda sprawa rzeczonego skrzyżowania. – Poprawa bezpieczeństwa na DW nr 551 w Chełmży to dla nas również ważne zagadnienie – informuje Michał Sitarek z ZDW w Bydgoszczy. – Dla tej drogi opracowaliśmy w ostatnich latach studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe dla optymalnego przebiegu obwodnicy. Zakładamy, że nowe obejście ma szansę rozwiązać większość problemów związanych z ruchem w centrum Chełmży, w tym dużego natężenia ruchu pojazdów na skrzyżowaniu Sikorskiego i Toruńskiej – dodaje.
W wysłanym do ZDW mailu zapytaliśmy o audyt, który daje alternatywne rozwiązanie tej sytuacji. – Audyt, na który się Pan powołuje z roku 2007 wymienia sygnalizację jako jedno z możliwych rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo, a nie jako jedyne zalecane rozwiązanie, które powinniśmy brać pod uwagę – mówi pracownik ZDW. – Naszym zdaniem budowa sygnalizacji w tym miejscu może podnieść poziom bezpieczeństwa, ale obecne rozwiązania przy prawidłowych zachowaniach kierowców również zapewniają bezpieczeństwo na odpowiednim poziomie – uważa Sitarek.
– Do tej pory miasto nie podejmowało starań związanych z budową sygnalizacji – mówi Sitarek. Tym samym zanegował on słowa Zdzisława Stasika z Naczelnika chełmżyńskiego Wydziału Gospodarki Miejskiej. – Jesteśmy jednak otwarci na taką propozycję – dodaje. – Warunkiem realizacji takich przedsięwzięć, które są kluczowe dla samorządów gminnych jest partycypacja w kosztach realizacji. W tym celu powstała między innymi Drogowa Inicjatywa Samorządowa, która wspiera samorządy lokalne w realizacji ważnych lokalnych zadań w pasie dróg wojewódzkich.