Zakład Ubezpieczeń Społecznych poinformował dzisiaj, że, według stanu na dzień 6 sierpnia, na odkładanie części składki emerytalnej do Otwartych Funduszy Emerytalnych zdecydowało się 2 mln 751 tys. osób.
Termin składania deklaracji, w której Polacy decydowali, czy chcą, aby część ich składki była nadal przekazywana do OFE, minął wraz z końcem lipca. Decyzja nie jest ostateczną- za dwa lata będzie można złożyć kolejną tego typu deklarację, z kolei następne okienka na zmianę decyzji będą otwierane co cztery lata.
Wprowadzone przez rząd zmiany systemu emerytalnego sprawiły, że na początku lutego OFE przekazały ZUS-owi aktywa o łącznej wartości 153,15 mld zł (głównie w postaci obligacji skarbowych i obligacji gwarantowanych przez Skarb Państwa), co stanowiło 51,5 proc. zasobów OFE. Środki te trafiły na subkonta w ZUS.
Czytaj także: Czarny scenariusz dla OFE
Po zmianach w OFE, minimalny poziom inwestycji funduszy w akcje wynosi 75 proc. do końca 2014 r., 55 proc. do końca 2015 r., 35 proc. do końca 2016 r. i 15 proc. do końca 2017 r. Nowa ustawa zakazała również reklam OFE w okresie tzw. okienka. Przez ostatnie dziesięć lat przed emeryturą, środki z funduszy będą stopniowo przenoszone na fundusz emerytalny FUS, gdzie zostaną zewidencjonowane na specjalnym, prowadzonym przez ZUS subkoncie. Również wypłatą świadczeń ma zajmować się Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Na koniec maja, liczba członków OFE wynosiła niemal 16 milionów osób. Trzeba zaznaczyć, iż deklaracje pozostania w funduszach są nadal liczone i liczba podana na początku artykułu może jeszcze wzrosnąć.
Źródło: wGospodarce.pl
Foto: Sxc.hu