Prezentujemy krótką sylwetkę Oskara Dinorta – człowieka, który na czele swojej eskadry stał za licznymi bombardowaniami m.in. szpitala w Wieluniu czy cywilnego pociągu w Kole.
2 września 1939 r. polscy uchodźcy z powiatów jarocińskiego i krotoszyńskiego przybyli pociągiem do Koła. Tam nadleciały samoloty Ju 87 Stuka. Przybliżamy sylwetkę człowieka, który prawdopodobnie miał stać za tragedią, w której zginęło według różnych danych od 100 do 300 osób.
Oskar Dinort urodził się Berlinie – Charlottenburgu 23 czerwca 1901 r. W 1919 r. zgłosił się do służby wojskowej do Freikorpsu. W 1921 r. był już chorążym, a w 1923 r. podporucznikiem, a także został pilotem szybowca. W 1928 r. ustanowił rekord świata w najdłuższym locie szybowcem i został awansowany na porucznika. W 1934 r. został przeniesiony w stopniu kapitana do Luftwaffe. Przed II Wojną Światową został majorem. Według publikacji Roberta Michalaka to prawdopodobnie jego eskadra 2 września 1939 r. dokonała nalotu na polski pociąg w Kole. Jest to całkiem prawdopodobne, gdyż dzień wcześniej jego I dywizjon II pułku bombowców nurkowych im. Immelmana zbombardował szpital w Wieluniu. Później Dinort walczył w Grecji i na Krecie. W Grecji opatentował bomby tzw. Dinortstaebe, które po doczepieniu metalowych prętów eksplodując wywoływały więcej zniszczeń. W 1944 r. został mianowany na stopień Generalmajor (u nas generał brygady). Po wojnie znalazł się w niewoli brytyjskiej do 1947 r. Potem pracował w zakładach lotniczych w Chile, a zmarł 27 maja 1965 r. w Kolonii w zachodnich Niemczech.
Informacja pojawiła się w opracowaniu Roberta Michalaka, a ten z kolei oparł się na wspomnieniach niemieckich pilotów z publikacji Unsere Flieger uber Polen. Vier Frontoffiziere Berichten, Berlin, 1939 r.
Pierwsze zdjęcie – projekt budowy pomnika w Kole, Fot. Ł.Cichy
Generalmajor Oskar Dinort, Fot.http://www.ww2aircraft.net/