O ile na awans do piłkarskiej Ligi Mistrzów czekamy bezskutecznie już 17 lat, o tyle w jej odpowiedniku w piłce ręcznej będziemy mieli aż dwóch przedstawicieli. Do Vive Kielce dołączyła drużyna Orlen Wisła Płock, która z nawiązką odrobiła na swoim parkiecie straty z pierwszego meczu, pokonując francuskie Montpellier 28: 23 i wracając do europejskiej elity po roku nieobecności.
Czytaj także: Mistrzostwa Europy: jutro półfinały !
Zawodnicy Wisły dominowali od początku spotkania, ich wygrana nie była zagrożona nawet przez moment. Kibiców nurtowało jednak pytanie, czy uda się wygrać w wyższym stosunku niż dwoma bramkami, które to trzeba było odrobić po pierwszym meczu we Francji (27: 29). Świetna gra zwłaszcza Valentina Ghionei i Marcina Lijewskiego przesądziły jednak sprawę. Warto zauważyć, że rumuński skrzydłowy popisał się stuprocentową skutecznością.
Płocczanie awansowali, mimo, że przystąpili do meczu osłabieni brakiem swojego kapitana, lewoskrzydłowego reprezentacji Polski- Adama Wiśniewskiego, który leczy kontuzję, oraz bez kołowego Zbigniewa Kwiatkowskiego, który ze względu na problemy proceduralne z certyfikatem nie został zgłoszony do eliminacji Ligi Mistrzów. Obaj zawodnicy w fazie grupowej będą już mogli grać, a więc Wisła będzie jeszcze silniejsza ! A w grupie C rozgrywek Champions League czeka nas derby Polski, gdyż kwalifikację z urzędu miał mistrz kraju- Vive Kielce !
Orlen Wisła Płock – Montpellier Agglomeration HB 28:23 (13:10)
Wisła: Sego – Nenadić 1, Kavas, Ghionea 8 (3/3), Jurkiewicz 2, Toromanović 3, Syprzak 1, Lijewski 3, Eklemović 3, Milas 1, Nikcević 6.
Montpellier: Omeyer – Simonet 4, Tej 3, Accambray, Grebille 1, Dolenec, Guigou 5, Borges 2, Gaber, Kavticnik 4, Gajić 4 (1/1), Hmam.
Kary: Wisła – 4 min. (Syprzak, Lijewski – 2 min.) oraz Montpellier – 8 min. (Accambray – 4 min., Simonet, Kavticnik – 2 min.).
Sędziowie: D. Jurinovic, M. Mrvica (Chorwacja).
W pierwszym meczu: 29:27 dla Montpellier.
Awans: Orlen Wisła Płock.
Foto: Thadius856/ WikiCommons