Dzisiaj w Edynburgu odsłonięto pomnik najbardziej charakterystycznego ze wszystkich żołnierzy armii Andersa. Niedźwiedź Wojtek – bo o nim mowa, został uhonorowany pomnikiem w mieście, w którym po wojnie spędził resztę swojego życia.
Uroczystość odsłonięcia monumentu zgromadziła w ogrodach, w samym centrum Edynburga około 500 osób, głównie naszych rodaków. Podczas ceremonii można było usłyszeć m.in. Mazurek Dąbrowskiego, a w tłumie widocznych było wiele emblematów w barwach narodowych. W trakcie uroczystości zabrało głos kilka ważnych osobistości, m.in. burmistrz Edynburga Donald Wilson, który w swoim przemówieniu zaznaczył, że ów pomnik i związana z nim historia pozwala wydobyć na światło dzienne wkład polskich żołnierzy w zmagania wojenne.
Czytaj także: Wojtek – niedźwiedź, który poszedł na wojnę!
Czytaj także: Wojtek - niedźwiedź, który poszedł na wojnę!
Za inicjatywę utworzenia pomnika upamiętniającego niedźwiedzia Wojtka odpowiedzialna jest organizacja Wojtek Memorial Trust.
Wojtek został kupiony przez polskich żołnierzy w Iranie i przeszedł z nimi cały szlak bojowy, aż do demobilizacji w Wielkiej Brytanii. Miś został wpisany do 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii i uzyskał stopień kaprala. Brał udział m.in. w Bitwie pod Monte Cassino. Związanych jest z nim wiele legend i zabawnych, niecodziennych sytuacji. Po wojnie trafił do ogrodu zoologicznego w Edynburgu, gdzie doczekał swoich dni.