Niemiecki historyk dr Karl Heinz Roth cytowany przez TVP Info uważa, że postawa rządu Olafa Scholza ws. reparacji dla Polski jest „nie do przyjęcia”. Naukowiec potwierdza, że Polska nigdy nie zrzekła się prawa do reparacji.
Niemiecki kanclerz negatywnie wypowiedział się na temat możliwości wypłaty Polsce reparacji. „Mogę zaznaczyć, podobnie jak wszystkie poprzednie rządy federalne, że kwestia ta została ostatecznie rozstrzygnięta w prawie międzynarodowym” – powiedział Scholz. W ten sposób odniósł się do publikacji polskiego raportu w tej sprawie.
Inaczej uważa dr Karl Heinz Roth „Polska nigdy nie zrzekła się roszczeń reparacyjnych wobec Niemiec: ani w 1953 roku, ani przy okazji traktatu dwa plus cztery z 1990 roku, przy którym rząd polski nie był w ogóle zaangażowany” – mówi niemiecki historyk.
Badacz pochwalił pracę Polaków przy raporcie, który uznał za „metodologicznie świetny, dobrze i systematycznie przygotowany, przekonujący w swoich analizach”.
Czytaj także: Putin oskarża Polskę i Ukrainę! „Czy my to zrobiliśmy? To Polacy”
„Konkluzje raportu, zgodnie z którym Polska straciła w latach 1939-45 45 proc. produktu krajowego brutto i który musi zostać zrekompensowany odpowiednimi reparacjami, są ze wszech miar słuszne. Poprzez swoje działania komisja ekspertów stworzyła solidną podstawę do odpowiednich negocjacji rządowych” – podkreślił Roth.
„Myślę, że to ważne, że polski rząd wzywa teraz oficjalnie Berlin do negocjacji. Nawet jeśli można się spodziewać odmowy” – przyznał niemiecki historyk. „Następnym krokiem polskiego rządu powinno być wystąpienie z roszczeniami odszkodowawczymi przeciwko Niemcom do ONZ. Tak jak zrobiono to w 1969 roku. A także skontaktowanie się z Parlamentem UE, Komisją UE i Komisją Arbitrażową OBWE” – dodał.
Czytaj także: Zełenski zapytany o Wołyń. Tak odpowiedział
Źr. tvp.info