Obelisk jest „symbolem i gloryfikacją dwóch totalitaryzmów”, współpracy okupantów niemieckiego i sowieckiego w zbrodniach dokonanych na mieszkańcach regionu. Zbudowano go z dużych kamiennych elementów pochodzących z czczonego przez nazistów mauzoleum feldmarszałka i prezydenta Niemiec Paula von Hindenburga, znajdującego się niegdyś w Sudwie pod Olsztynkiem. Na pomniku umieszczono postać sowieckiego żołnierza groźnie spoglądającego w stronę kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Do towarzystwa dodano mu czołgi, działa i inne wojenne akcesoria, a także traktor i zwierzątka, które symbolizują zdobycze socjalizmu. Nad głową czerwonoarmisty widnieje symbol sierpa i młota. Wraz ze zmianami ustrojowymi w roku 1989 pojawiły się głosy, że pomnik trzeba rozebrać. Pozbyto się nazwy placu (Armii Czerwonej) i zmieniono nazwę pomnika z nazwy „Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej” na „Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej”, jednak pozostał on nadal w centrum Olsztyna. Wielokrotnie organizacje pozarządowe próbowały usunąć pomnik, niestety bezskutecznie, ponieważ w roku 1993 został wpisany do rejestru zabytków. Starania podejmowali także kombatanci podziemia niepodległościowego, dając władzom miasta do zrozumienia, że jego obecność odczytują jako policzek wymierzony w godność i pamięć osób, które zostały dotknięte komunistycznymi represjami. Warto podkreślić, że na remonty obelisku przeznaczono w ostatnich latach około 100 tysięcy złotych.
>> Czytaj także: Krosno: remont pomnika „Wyzwolicieli z Armii Czerwonej”
Czytaj także: W obronie prawdy historycznej. Walczymy o dobre imię cichociemnego i żołnierza NSZ, Leonarda Zub-Zdanowicza!
Krzysztof Wojciechowski, autor wniosku do budżetu obywatelskiego, liczy na poparcie ze strony mieszkańców. Projekt najpierw musi jednak zostać zatwierdzony przez członków zespołu koordynującego miejski budżet obywatelski, w którego skład wchodzi dwóch radnych miejskich, dwóch przedstawicieli rad osiedlowych, dwóch przedstawicieli organizacji pozarządowych i dwóch mieszkańców Olsztyna. Procedura akceptacji zgłoszonych projektów potrwa do końca sierpnia. Następnie zatwierdzone wnioski poddane będą głosowaniu przez Olsztynian, a te z największą liczbą głosów zostaną zrealizowane ze specjalnie wyznaczonych środków budżetu miasta.
Źródło: naszdziennik.pl
Fot.: commons.wikimedia.org