Virtus.pro pokonało MVP Projekt 16:4 na mapie de_mirage w meczu otwierającym zmagania polskiej drużyny podczas finałów trzeciego sezonu SL i-League StarSeries. Top fraggerem naszej drużyny był Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski, który zdobył 22 fragi.
Virtusi zmierzyli się z południowokoreańskim MVP Projekt na mapie Mirage. Wielkim faworytem spotkania byli gracze Virtus.pro, którzy mają nieporównywalnie więcej doświadczenia. Polacy niestety przegrali pistoletówkę otwierającą mapę, grając po stronie terrorystów. Koreańczycy błyskawicznie zdobyli przewagę trzech rund. Dopiero czwarta odsłona padła łupem polskich graczy. Od tego fragmentu „NEO” i spółka kontrolowali sytuację na mapie. Świetną formę demonstrował Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski, który po pierwszej połowie ustrzelił aż 20 fragów. Virtusi do zamiany stron prowadzili 11:4.
Druga runda pistoletowa również została wygrana przez reprezentantów naszego kraju, co niemalże przesądziło o zwycięstwie na całej mapie. Podopieczni Jakuba „Kubena” Gurczyńskiego bez większych kłopotów wygrywali kolejne rundy. Azjatycka drużyna nie miała zbyt wiele do powiedzenia. W drugiej połowie istnieli tylko i wyłącznie Polacy, którzy wygrali wszystkie rundy do samego końca i mecz zakończył się wynikiem 16:4.
Czytaj także: EPICENTER 2017: Virtus.pro uległo SK Gaming w finale! Filip \"NEO\" Kubski bohaterem polskiej drużyny
Polacy kolejne spotkanie rozegrają dopiero w środę.