Podwyżki dla polityków, które przegłosował Sejm, wywołały spore kontrowersje w przestrzeni publicznej. Okazuje się jednak, że w całej sytuacji może nastąpić zaskakujący zwrot akcji. Wszystko za sprawą jednego z polityków opozycji.
Niedawno do Sejmu trafi projekt ustawy, który zakładał podwyżki dla polityków. Już na tym etapie wywołało to oburzenie społeczne. Nietrudno więc domyślić, jakie nastroje towarzyszyły Polakom, gdy nowelizacja została faktycznie przegłosowana przez Sejm.
W sieci zawrzało. Internauci przyznawali bowiem z niesmakiem, że w obliczu pandemii koronawirusa, która w wielu przypadkach przełożyła się na obniżkę pensji Polaków, politycy podnoszą sobie wynagrodzenia. „To oburzające” – pisało wielu z nich.
Co ciekawe, podwyżki wynagrodzeń dla władz poparli nie. tylko posłowie partii rządzącej. „Za” zagłosowało na przykład 100 przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej. To wywołało z kolei krytykę wśród dziennikarzy i celebrytów, którzy dotychczas ciepło wypowiadali się o przedstawicielach tej formacji. Dość wspomnieć chociażby Tomasza Lisa czy Wojciecha Manna. Głos zabrał również Donald Tusk, który zasugerował opozycji, by się „ogarnęła”.
Okazuje się jednak, że kwestia podwyżek dla polityków nie jest jeszcze przesądzona. Weto może postawić bowiem Senat.
Podwyżki dla polityków. Nastąpi zaskakujący zwrot?
Sejm zagłosował „za” podwyżkami, teraz ustawa trafia do Senatu. To oczywiste, że nawet jeżeli ten postawi weto, większość rządząca ostatecznie i tak przegłosuje ustawę, jednak może to utrudnić cały proces.
O tym, że Senat może odrzucić projekt tzw. ustawy podwyżkowej napisał dzisiaj senator z Lubelszczyzny, Jacek Bury. Polityk, który jeszcze do niedawna reprezentował Nowoczesną, zamieścił na Twitterze wpis, w którym ujawnił, że zamierza złożyć wniosek o odrzucenie ustawy. „Jutro w @PolskiSenat złożę wniosek aby w całości odrzucić projekt ustawy podwyżkowej” – napisał na Twitterze. „Szczegóły podam w poniedziałek o 10:00 na moim profilu FB podczas LIVE Z Z SENATU” – dodał.
Jacek Bury to jeden z senatorów, który od samego początku przyznaje, że podwyżki dla polityków to nienajlepszy pomysł. Teraz pozostaje czekać, czy jego wniosek znajdzie uznanie wśród pozostałych parlamentarzystów.