– Wprowadzenie w życie ustawy o radykalnym podwyższeniu kwoty wolnej od podatku w kształcie zaproponowanym przez Prezydenta wpłynie negatywnie na budżety gmin – ostrzega ekspert CA KJ dr Mariusz Trojak. – Szczególnie boleśnie zmiany odczują największe miasta, z których kas może wyparować do kilkuset milionów złotych.
– W Polsce podatek dochodowy płaci około 25 milionów ludzi. Zmiana kwoty wolnej od podatku proponowana przez Prezydenta (podniesienie z 3091 PLN do 8002 PLN już od 2016 roku) spowoduje ubytek dochodów budżetu centralnego od ok. 16 miliardów do nawet 22 mld PLN – informuje.
Najsilniej zmiany podatkowe wpłyną na stan budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Istotnym źródłem ich dochodów jest udział w dochodach z podatku PIT. – I tak dla gmin udział ten wynosi niecałe 38%, dla powiatów 10,25%, a dla województw – 1,6%. Oznacza to, że najsilniej zmiany podatkowe odczują podstawowe jednostki, jakimi są gminy – wylicza Trojak.
Czytaj także: Kto się odważy zlikwidować powiaty?
Ekspert uważa, że jeśli proponowane przez Prezydenta zmiany wejdą w życie, można spodziewać się znaczącego wzrostu zobowiązań gmin, bądź jednostek podległych gminom z tytułu zaciągania kredytów i pożyczek oraz emisji obligacji, co przyczyni się do podniesienia deficytu sektora finansów publicznych.
– To zaś sprawi, że w perspektywie najbliższych 2 lat można spodziewać się, że większość jednostek samorządu terytorialnego podniesie stawki podatków lokalnych oraz opłat za świadczenie usług publicznych tj. „opłaty śmieciowe”, ceny wody i odprowadzania ścieków lub ceny biletów w transporcie zbiorowym – ostrzega.
– Dlatego posłowie powinni uwzględnić propozycje ministra Mateusza Morawieckiego, aby zmiany wprowadzać stopniowo. Inaczej gminy czeka mocne zaciskanie pasa – zauważa Trojak. Dzięki temu samorządy terytorialne nie przejdą swoistej terapii szokowej w postaci znaczącej utraty dochodów w bardzo krótkim czasie.
Cały komentarz TUTAJ.