Parlament Europejski przyjął pomysł Komisji Europejskiej w sprawie podniesienia opłat za emisję dwutlenku węgla. Oznacza to miliardowe straty dla polskiej gospodarki. Najwięcej na tej decyzji zyskają Niemcy i Wielka Brytania.
PE zaopiniował propozycję KE, która polega na zawieszeniu 990 mln pozwoleń na emisję, CO2 po 2013 r. i oznacza w praktyce administracyjne podwyższenie ceny za emisję. Dla polskiej gospodarki, opartej na węglu oznacza to straty rzędu kilku miliardów złotych. Na tej decyzji zyskają przede wszystkim Niemcy, którzy promują zielone technologie. Jak obliczył Krajowy Ośrodek Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE) Polska straci najwięcej na tej decyzji – ok. 4 mld zł. Straty poniosą również Czechy (375 mln euro). Niemcy zyskają 457 mln euro a Wielka Brytania 238 mln euro.
Te działania mogą być tylko wstępem do stałego wycofania z rynku uprawnień do emisji CO2. Propozycję taką wniesiono w czasie prac nad projektem dyrektywy efektywności energetycznej w grudniu 2011 r. Polska w tej sprawie niewiele może. Decyzja będzie jeszcze negocjowana na poziomie Rady. Na razie, Warszawa szuka sojuszników. Póki co są nimi: Czechy, Estonia, Bułgaria, Rumunia i Grecja.
Czytaj także: Polityka przemysłowa i energetyczna. Polskie postulaty narodowe
fot: JLogan/Wikimedia Commons