W sobotę w centrum konferencyjnym przy ul. Bobrowieckiej w Warszawie odbył się I Kongres Ruchu Narodowego. Wydarzenie zgromadziło ponad 1200 osób reprezentujących kilkadziesiąt organizacji prawicowych.
Kongres rozpoczął się kilka minut po godzinie jedenastej od przesłania żołnierza Narodowych Sił Zbrojnych – Zygmunta Goławskiego. Podkreślił on swą dumę z widoku tak licznie zgromadzonej młodzieży, a członków Ruchu Narodowego porównał do żołnierzy NSZ.
Następnie rozpoczęła się seria przemówień liderów narodowców. Przemysław Holocher, były kierownik główny ONR, wskazywał, że – marsz do Wielkiej Polski nie kończy się na 11 listopada – oraz, że Ruch Narodowy – buduje propolską siłę, (…) walczy o Polskę dla Polaków – za co otrzymał owację na stojąco. – Wasz czas już minął, Wasz czas dobiega końca! – grzmiał z kolei z mównicy wśród oklasków Robert Winnicki, były prezes Młodzieży Wszechpolskiej, kierując te słowa do elity III RP. Pozycjonuje on Ruch Narodowy naprzeciw dzisiejszej klasy politycznej. Postulował on m.in.: likwidację dwuwładzy w Polsce opowiadając się za jasnym systemem z silną pozycją prezydenta lub premiera, ograniczenie inflacji prawa, utworzenie muzeum Kresów Wschodnich na miarę Muzeum Powstania Warszawskiego. Zapowiedział też blokadę sejmu jeśli SLD przeforsuje pomysł uczczenia w nim urodzin komunistycznego dyktatora Wojciecha Jaruzelskiego. Po nim głos zabrał Artur Zawisza, który, pod pewnymi warunkami, nie wykluczył wypowiedzenia traktatu lizbońskiego, opowiedział się za Europą narodów i za utrzymaniem polskiej waluty. Występujący po nim Krzysztof Bosak zarysował stosunek Ruchu Narodowego do wyzwań gospodarczych. Akcentował potrzebę ułatwień w prawie dla przedsiębiorców przy jednoczesnym utrzymaniu kontroli państwa nad strategicznymi sektorami gospodarki.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Na Kongresie głos zabrali przedstawiciele polskiej emigracji z Ameryki Łacińskiej, Anglii i Białorusi. Nie zabrakło też zagranicznych gości w postaci m.in.: Laszlo Toroczkaia, lidera Ruchu Młodych 64 Komitaty (HVIM) z Węgier. Zarysował on wizję bloku państw sojuszniczych na terenie międzymorza, których trzonem ma być silna polsko-węgiersko-chorwacka oś. List z pozdrowieniem przesłał też Gabor Vona, przewodniczący węgierskiej partii nacjonalistycznej Jobbik, której przedstawiciele obecni byli na Kongresie. Swe wystąpienia zaprezentowali też prawicowi publicyści jak Rafał Ziemkiewicz czy Stanisław Michalkiewicz.
Po zakończeniu przemówień, prowadzący Kongres – Marian Kowalski i Witold Tumanowicz – zaprezentowali skład Grupy Doradców Ruchu Narodowego. W tym czasie doszło do uroczystego podpisania ogłoszonej w marcu Deklaracji Ideowej.
Po przerwie odbyła się seria paneli tematycznych ukazujących poglądy ekspertów Ruchu Narodowego na zagadnienia polityki przemysłowej i energetycznej, polityki prorodzinnej, małych i średnich przedsiębiorstw, położenia strategicznego i obronnego oraz polityki edukacyjnej. Na auli głównej odbywała się w tym czasie prezentacja szeregu organizacji współtworzących Ruch Narodowy. Zwieńczeniem Kongresu był koncert barda Jacka Kowalskiego.
Ruch Narodowy jest szerokim ruchem społeczno-politycznym powołanym do istnienia na zakończenie Marszu Niepodległości w 2012 r. Liderzy Ruchu nie wykluczają udziału w najbliższych wyborach do europarlamentu, ale zaznaczają, że decyzję w tej sprawie, w drodze referendum, podejmą na jesieni przedstawiciele organizacji tworzących Ruch Narodowy. W najbliższym czasie zapowiedzieli budowę struktur terenowych.