W poniedziałek 9 marca Sąd w Warszawie oddalił pozew zbiorowy przeciwko Getin Noble Bank, pod którym podpisały się 92 osoby mające kredyt we frankach szwajcarskich.
24 lutego 2015 r. w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się rozprawa o dopuszczalności pozwu zbiorowego przeciwko Getin Noble Bank (GNB), na której „frankowicze”próbowali dowieść, że GNB złamał prawo indeksując ich kredyty według własnych tabel kursów walut.
Twierdzili oni, że zastosowanie takich klauzul powinno powodować nieważność całych umów kredytowych, bądź – jeżeli Sąd powyższe zakwestionuje – zmiany klauzul przeliczeniowych zawartych w ich umowach.
Czytaj także: Co dalej z frankowiczami? Chcą przesłuchań urzędników, prezesów banków i premierów
– Kwestionujemy dowolność, jaką bank stosował przy ustalaniu kursu indeksacji, zarówno przy wypłacie kredytu, jak i przy ustalaniu raty spłaty. Klient brał np. 100 tysięcy, a dowiadywał się w dniu spłaty, że ma spłacić teraz 180 tysięcy – mówił po rozprawie reprezentujący autorów pozwu mec. Mariusz Korpalski.
Pełnomocnicy GNB już na lutowej rozprawie twierdzili, że wniosek ten jest bezzasadny i posiada wady prawne. – Nieprawdopodobieństwem jest, by członkowie grupy mieli jednakową sytuację – twierdzi mec. Tomasz Połetek reprezentujący GNB wskazując, że wśród osób, które dołączyły do pozwu oprócz osób fizycznych, są również osoby prowadzące działalność gospodarczą, które brały kredyty związane z tymi działalnościami.
Źródło: Gazeta Prawna
Fot: freeimages.com