Prezydent Rzeczpospolitej Polski Andrzej Duda na zwołanej na godzinę 17:30 konferencji prasowej, wydał oświadczenie dotyczące swojej decyzji w sprawie podpisania ustaw o Krajowym Rejestrze Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Prezydent oświadczył że ustawy podpisze.
Prezydent podkreślił, że są to jego projekty, które złożył we wrześniu i została w nich zachowana myśl, którą się kierował. Ustawy mają za zadanie „przywrócić wiarę ludzi w sądy i wymiar sprawiedliwości” i spowodować „demokratyzację a nie oligarchizację państwa”. Szczególnie ważną rolę mają tu pełnić nowe izby Sądy Najwyższego: Dyscyplinarna i Skarg Nadzwyczajnych. Ich celem będzie usprawnienie działania sądownictwa.
Andrzej Duda zaznaczył, że w zawetowanych w lipcu ustawach nie podobały mu się przede wszystkim zbytnie rozszerzenie kompetencji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. W obecnym brzmieniu ustaw został on pozbawiony wpływu na Sąd Najwyższy i jego obsadę, które to kompetencje przeszły teraz właśnie w ręce Prezydenta. Zmieniony został również zapis, który automatycznie wygaszał kadencję sędziów w wieku emerytalnym. Teraz o ich przejściu na emeryturę decydował będzie Prezydent, dzięki czemu liczebność Sądów się zwiększy.
Czytaj także: Maciej Stuhr wyśmiał Andrzeja Dudę. Chodzi o decyzję prezydenta ws. podpisania ustaw reformujących sądownictwo
Prezydent podkreślił, że ustawy w obecnym stanie nie odbiegają od zachodnich standardów, jako przykład podając Stany Zjednoczone, gdzie sędziów Sądu Najwyższego powołuje Prezydent w konsultacji z Senatem.
Prezydent w trakcie oświadczenia nie odniósł się do dzisiejszej decyzji Komisji Europejskiej, o uruchomieniu wobec Polski art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej.