Problemy Justyny Święty-Ersetic w przeddzień rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Tokio. Polska biegaczka narzeka na uraz mięśniowy, co potwierdził między innymi trener sztafety Aleksander Matusiński. Wygląda na to, że start jest w tym momencie zagrożony.
Już w piątek rozpoczną się igrzyska olimpijskie w Tokio. Jedną z naszych nadziei medalowych jest Justyna Święty-Ersetic. Biegaczka nie tylko święci indywidualne triumfy podczas mistrzostw świata i Europy, ale również jest ważnym ogniwem polskiej sztafety 4×400 metrów.
Trudno się więc dziwić, że informacja o jej urazie to fatalna wiadomość. Wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski potwierdził, że mistrzyni Europy ma problemy ze zdrowiem. W rozmowie z Interią więcej informacji przekazał trener sztafety Aleksander Matusiński. „Przez ten uraz mięśniowy jej treningi zostały spowolnione. Teraz po prostu nie wiemy, na ile w Tokio pozwoli jej zdrowie” – powiedział.
Pierwszy start biegaczki, czyli eliminacje sztafety mieszanej 4×400 metrów, zaplanowany został na 30 lipca. Justyna Święty-Ersetic ma obecnie zakaz biegania i wiele wskazuje na to, że na początku imprezy będzie oszczędzana. Co dalej? To już zależy od rozwoju kontuzji.
Żr.: WP SportoweFakty