Polski psycholog i psychoterapeuta, prof. Romuald Jaworski, na łamach czasopisma „De’ Ignis” pozytywnie ocenił skutki wypływania religii na zdrowie psychiczne człowieka.
Zdaniem prof. Jaworskiego osoby, które wierzą w Boga są bardziej otwarte i szczęśliwe. Jego zdaniem religijność współgra z dojrzałością człowieka, a ludzie, którzy prowadzą intensywne życie duchowe, charakteryzują się lepszych zachowaniem psychospołecznym.
Religijność chroni przed chorobami
Jak mówi profesor, religia może być odpowiedzialna z redukcję stresu i innych czynników, które obciążają ludzką psychikę. Dzięki religijności wzmacniane są procesy psychoterapeutyczne. Zdaniem Jaworskiego ludzie wierzący przyjaźniej patrzą na samych siebie i są bardziej otwarci na zmiany. Stają się przez tolerancyjni i wyrozumiali dla innych osób.
Psycholog twierdzi także, że ludzie religijni, dbający o osobiste relacje z Bogiem, są dojrzalsi i zdrowsi psychicznie. Wynika to z tego, że mają motywacje do pracy nad samym sobą, kładą duży nacisk na ład wewnętrzny i pielęgnują go.
Prof. dr hab. Romuald Jaworski jest kapłanem Diecezji Płockiej, superwizorem, psychologiem i psychoterapeutą. Studia psychologiczne ukończył na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II. Obecnie jest kierownikiem Katedry Psychologii Religii UKSW w Warszawie. Przewodniczy też Zarządowi Głównemu Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich. Pisze książki z dziedziny psychologii religii i psychologii pastoralnej, m.in. „Psychologiczne korelaty religijności personalnej”, „Harmonia i konflikty. Empiryczna weryfikacja podstawowego paradygmatu psychologii pastoralnej”, „Psychologiczne korelaty religijności personalnej”, „Ku pełni życia”.
Czytaj także: Kibice z całej Polski wypełnili Jasną Górę!