Polska powinna jak najszybciej zastosować się do orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) – przekonuje wiceszef KE Frans Timmermans. W poniedziałek unijni ministrowie ds. europejskich debatowali nad praworządnością w Polsce. Jak donosi RMF FM, dyskusja trwała zaledwie 15 minut.
19 października TSUE wydał postanowienie o zastosowaniu środka tymczasowego w sprawie KE vs. Polska. Z orzeczenia wynika, że rząd w Warszawie powinien zamrozić przepisy wprowadzające zmiany w Sądzie Najwyższym. KE argumentuje, że czystka emerytalna wpływa negatywnie na stan praworządności w Polsce.
Mimo, że od ogłoszenia postanowienia minął niemal miesiąc, w dalszym ciągu trwa spór, czy Polska powinna podporządkować się postanowieniu od razu, czy też – jak argumentuje rząd – należy przeprowadzić zmiany ustawodawcze.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
W poniedziałek praworządność w Polsce po raz siódmy była tematem posiedzenia Rady UE. Na spotkaniu zabrakło polskiego ministra ds. europejskich Konrada Szymańskiego, którego zastąpił ambasador Andrzej Sadoś.
Ekspresowe tempo
Jak informuje Katarzyna Szymańska-Borgnion, dzisiejsze posiedzenie trwało zaledwie 15 minut. W tym czasie głos zabrał m.in. wiceszef KE Frans Timmermans. Polityk przypomniał, że w piątek odbędzie się wysłuchanie w TSUE dotyczące środków tymczasowych w związku ze sprawą reform wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Strona polska ma czas do 19 listopada, aby zdać raport z wdrożenia środków tymczasowych. Przedstawiciel Polski zadeklarował, że władze dotrzymają terminu.
15 minut zajęło ministrom ds. europejskich omówienie polskiej praworządności https://t.co/m43KRmg6Pt
— Fakty RMF FM (@RMF24pl) 12 listopada 2018
Wiceszef KE przypomniał również o liście prof. Małgorzaty Gersdorf, Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, w którym informowała, że 22 sędziów wróciło do pracy w SN. Timmermans zwrócił jednak uwagę na postępowanie nowej KRS.
„Niepokoi mnie także kontynuacja postępowań dyscyplinarnych wobec niektórych polskich sędziów głośno sprzeciwiających się zmianom w sądownictwie” – powiedział wiceszef KE, cytowany przez Deutsche Welle.