Sebastian Karpiel-Bułecka, lider zespołu Zakopower, zabrał głos nt. muzyki disco-polo. Jak ocenia ten nurt?
Karpiel-Bułecka został jurorem popularnego programu „Must be the music”. Z tej okazji serwis Wirtualna Polska przeprowadził rozmowę z popularnym muzykiem. W jej trakcie poruszono także kwestię innych gatunków muzycznych.
Niewykluczone przecież, że do programu zgłosi się początkujący artysta, który odnajduje się np. w nurcie disco-polo. Co wtedy zrobi juror? Sebastian Karpiel-Bułecka postanowił krótko i na temat odpowiedzieć na tak postawione pytanie.
– Przecież ludzie w Polsce słuchają disco polo. Jest zapotrzebowanie na tego typu zespoły, więc też nie można im tego odbierać. Każdy słucha takiej muzyki, która mu się podoba – powiedział lider Zakopower.
– Oczywiście ja jestem za edukowaniem ludzi i tym, żeby jednak sięgali po ambitniejszą muzykę. Robię też co mogę, żeby zmieniać gusta muzyczne w Polsce i żeby zainteresować ludzi jakimiś ambitniejszymi projektami. Wiem jednak, że są takie jednostki czy grupy ludzi, którym to pasuje i których nie zmienisz. Taka muzyka jest potrzebna i ona przecież świetnie funkcjonuje choćby na weselach – dodał dając do zrozumienia, że nie skreśla nikogo i przed każdym szeroko otwiera drzwi do programu.