Dariusz Szpakowski miał komentować niedzielny finał tegorocznych Mistrzostw Europy. Jak podaje portal WP SportoweFakty, może jednak dojść do zmiany. Ostateczną decyzję w tej sprawie poznamy prawdopodobnie jeszcze dziś.
Dyskusja wokół komentatorów podczas tegorocznych Mistrzostw Europy rozgrzewa sieć do czerwoności. Głośno jest szczególnie wokół Dariusza Szpakowskiego. Nie brakuje głosów twierdzących, że legendarny komentator powinien już udać się na emeryturę. Według nieoficjalnych doniesień, Euro 2020 może być ostatnią imprezą, jaką komentował w TVP.
Mimo to, właśnie Szpakowski miał komentować finał Mistrzostw europy. Informację w tej sprawie już kilka tygodni temu podał dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski. „Finał skomentuje Dariusz Szpakowski, a półfinały – Jacek Laskowski i Mateusz Borek. To najbardziej logiczna, uczciwa decyzja” – mówił. „Dariusz Szpakowski jest legendą telewizji. Gdy ktoś słyszy jego głos, to wie, że dzieje się coś ważnego. To nie jest tak, że nie widzę żadnych mankamentów. Dostrzegam oczywiście pewien regres formy, ale to naturalne, biorąc pod uwagę wiek i czas spędzony na wielkiej scenie” – dodał.
I faktycznie, półfinały komentowali Jacek Laskowski i Robert Podoliński oraz Mateusz Borek i Kazimierz Węgrzyn. Wygląda jednak na to, że kwestia finału wciąż pozostaje pod znakiem zapytania. Jak podaje portal WP SportoweFakty, TVP może zrezygnować z komentarza Dariusza Szpakowskiego. W takiej sytuacji ostatni mecz turnieju skomentowałby prawdopodobnie Jacek Laskowski.
Ostateczną decyzję w tej sprawie mamy poznać jeszcze w piątek.
Czytaj także: Boniek wreszcie to ujawnił. To o tym trenerze myślał zanim zatrudnił Sousę
Żr.: WP SportoweFakty